Żyworódka pierzasta - ciekawa roślina lecznicza

Żyworódka pierzasta - ciekawa roślina lecznicza

62 komentarzy

Starożytni Chińczycy cenili Żyworódkę jako zioło.  Aktualnie Kalanchoe pinnata jest bardzo cenną rośliną ze względu na swoje właściwości lecznicze.  Sok z tego kaktusa stosowany zewnętrznie lub wewnętrznie leczy rany, pomaga przy schorzeniach jelitowych, chorobach układu oddechowego czy zapaleniu stawów. Wystarczy przyłożyć kawałek listka Żyworódki do obtartej nogi, żeby rana szybko się zagoiła.

Właściwości lecznicze

Uszkodzenie powierzchni skóry  – przemywamy ranę  sokiem z rośliny lub przecieramy świeżym listkiem.

Trądzik – przecieramy twarz nalewką, która zawiera w sobie sok z Żyworódki oraz spirytus. Robimy to rano i wieczorem.

Oparzenia skóry – namaczamy watę, chusteczkę w soku z kaktusa i przecieramy oparzone miejsce, robimy to kilka razy dziennie.

Egzema  – miejsca dotknięte chorobą przecieramy wacikiem nasiąkniętym sokiem z Żyworódki robimy  to około dwóch, trzech razy dziennie.

Łupież – nacieramy skórę głowy sokiem z kaktusa dwa, trzy razy w tygodniu.

Reumatyzm – wcieramy sok z Żyworódki w bolące miejsca, czynność tą powtarzamy kilka razy w tygodniu.

Bóle głowy – Smarujemy czoło i skronie sokiem z rośliny, robimy to dwa, trzy razy tygodniowo.

Zapalenie stawów – Przykładamy wielokrotnie do ciała kompres nasączony sokiem z kaktusa.

Ból zęba – Żujemy powoli liść Żyworódki bolącym zębem, czynność powtarzamy kilkakrotnie.

Żylaki – przecieramy nogi liśćmi Żyworódki.

Kaszel – zjadamy liść rośliny i pijemy sok, powtarzamy czynność kilkakrotnie.

 

Żyworódka pierzasta

Żyworódka pierzasta - zdjęcie basia57

czytaj dalej...

62 komentarzy

  1. Dodał: Tadeusz, Tytuł: Żyworódka

    Obie Kalanchoe są lecznicze - daigremontiana (spiczaste długie liście z siewkami na brzegach) i pinnata (liście owalne). Kiedyś wszedłem na bloga, którego prowadziła Pani Sylwia Nowak. Były tam jedyne sprawdzone informacje w internecie, poparte fachową literaturą i badaniami naukowymi. Ta Pani robiła z żyworódki doktorat. Prowadziła też badania kliniczne leku, który sama opracowała dla osób chorych na łuszczycę. Może gdzieś jeszcze można znaleźć kontakt do tej Pani, na pewno jest w stanie rozwiać wszelkie wątpliwości względem tej rośliny.

  2. Dodał: Jurek, Tytuł: Żyworódka

    Może jakiś botanik by się nad nami zlitował i uporządkował ten bajzel na forum, choćby przez zamieszczenie zdjęcia z prawidłowym podpisem i z nazwą dla każdego rodzaju wymienionych tu rodzajów żyworódki? W każdym komentarzu ta sama roślinka inaczej jest nazywana i inne ma właściwości! Kogo słuchać? Totalny zamęt! Wikipedia nie jest żadną wskazówką, bo każdy tam może swoje opisy zamieszczać a one wcale nie muszą odpowiadać rzeczywistości. Wielu, niestety o tym zapomina i na Wikipedię się powołuje.

  3. Dodał: Ryszard, Tytuł: To nie ta

    Na zdjęciu jest żyworódka Daigremonta a nie pierzasta.

  4. Dodał: daigremontiana, Tytuł: Kalanchoe

    To co widać na zdjęciu to trująca i toksyczna Kalanchoe daigremontiana - To nie jest lecznicza żyworódka pierzasta !

  5. Dodał: Jarun, Tytuł: Żywordódka -tylko jaka ?

    Internet to śmietnik pełen głupoli. którzy chcą pogadać, popisać. Żyworódek jest kilkanaście odmian podobnych do siebie. Jaka jest lecznicza (pierzasta?!) i jak ona wygląda

  6. Dodał: Kora, Tytuł: Mam

    Mam i korzystam z tej co na zdjeciu Wyleczylam syna z mieczaka zakaznego ktory przez niedbalstwo lekarzy zaczal przeradzac sie w ropnie Przeszlam z synem gehenne chirurgiczna zanim znalazlam sposob na szybkie i naprawde skuteczne wyleczenie Niebujcie sie przykladac na rane tak jak pisze bez blonki ochronnej ja zawsze dodatkowo rozgniatalam lekko miazsz zeby bylo wiecej soku i przyklejalam na rany i zmiany skorne Na ta chorobe lekarze proponuja bardzo bolesne i maloskuteczne leczenie a moj syn jest dowodem na to ze ta roslinka dziala cuda Jednak mocno wysusza wiec przy pekajacej skorze lub malo nawodnionej najlepiej stosowac masc mocno nawilzajaca czyli ta pani co ma egzeme powinna wyrabiac sobie masc bo nic nie zdziala a i moze sobie pogorszyc Ja przemywalam zwyklym spirytusem i przykladalam na zmiany liscie takiej wielkosci jak zmiana Jesli ktos potrzebuje pomocy moj mail to koryna@vp.pl

  7. Dodał: Staszek, Tytuł: Żyworódka

    Miałem ,wyciętego mięśniaka uda lewej nogi,był umiejscowiony pod mięśniem dwugłowym w 2013 roku,wycinek zbadany,nie stwierdzono z przerzutami,po dwóch latach odczułem straszny ból pod mięśniem uda ,lekarz operujący mi nogę stwierdził ponownego mięśniaka,skierował mnie na RM,nie mogę mieć RM (mam rozrusznik serca )zacząłem pić sok i przykładałem liście żyworódki pierzastej.Jestem po trzech miesiącach kuracji,nie odczuwam bólu,oddech mam spokojny bicie serca,ciśnienie krwi książkowe tętno 63-67 było 48-52 Piję sok:dwa razy dziennie przykładam liść do uda,pod mięsień.Polecam wszystkim,mam 62 lata.Mam wyhodowanych kilkanaście Żyworódek jeżeli ktoś chce się leczyć tym kwiatem proszę pisać na krukstaszek@gmail.com

  8. Dodał: Anna, Tytuł: Egzema

    Mam problemy skórne - egzemę. Myślałam, ze żyworódka będzie dla mnie idealna. Ale od miesiąca smaruje codziennie sokiem z żyworódki, robię tez okłady i nie ma żadnej poprawy. Czy robię coś źle? Jak ja stosować aby była skuteczna?

  9. Dodał: Krystyna, Tytuł: zamienie zyworodke

    Zamienie sadzonkę zyworodki na inne rosliny ,moga byc ogrodowe ,skalne ,byliny :) pozdrawiam Krystyna delfin214@wp.eu

  10. Dodał: Klaudiusz, Tytuł: żyworódka pierarzasta kolanchoe pinnata

    Jednak i mnie zwiodło gro fałszywych informacji w Wikipedii i necie.Zyworódka pierzasta kolanchoe pinnata to ta z rozmnóżkami na końcach liści.Pani Sylwia Nowak jest tu fachowcem.

  11. Dodał: Klaudiusz, Tytuł: żyworódka kolanchoe pinnata

    Kolanchoe pinnata stosowana jest zewnętrznie bo faktycznie jest toksyczna.Dajgremontiana stosuje się również wewnętrznie.Jednak ta pierwsza zawiera o wiele więcej leczniczych minerałów.

  12. Dodał: Wolfman, Tytuł: żyworódka Trująca

    Kalanchoe Pinnata jest lecznicza a TE ZE ZDIĘCIA SĄ TRUJĄCE -Kalanchoe Daigremonta ,zresztą sami sprawdźcie w Wiki. Ja także się pomyliłem i byłem zatruty 3 dni.

  13. Dodał: Zbigniew, Tytuł: Kalanchoe pinata.

    Mam duże zastrzeżenia co do nazwy żyworódka. Dlaczego ? Ano żyworództwo odnosi się tylko do ssaków i jednego gatunku jaszczurek.Spotkałem się z nazewnictwem tej rośliny jak płodnolist co raczej odpowiada rzeczywistości. Sam wyhodowałem osobniki tego gatunku o wysokości od 90 do 120 cm.Wspaniale i bardzo długo kwitły czego dowodem są moje fotki zamieszczone w tym portalu. Łączę wyrazy szacunku dla przedmówców.

  14. Dodał: Leira, Tytuł: dwie odmiany żyworódki

    Wszystko ładnie pięknie, ale są 2 odmiany, które prawie niczym się nie różnią. Sama ich nie rozróżniam. Problem w tym, że jedn z nich jest trująca, a druga lecznicza. Ja swoje żyworódki wywaliłam z miesiąc temu na klatkę schodową gdzie w tej chwili jest tam około 8*C w dzień i zero światła. Jeszcze żyją i mają się dobrze.

  15. Dodał: Henia, Tytuł: obawiam sie czy nie jest trujaca

    Mam zyworodke pieknie rosnie, nasionka z lisci usunelam gdyz bardzo zle wygladalo, moze zle zrobilam, czy te nasionka tez sa lecznicze?

  16. Dodał: zuzia, Tytuł: kalanchoe daigremontiana

    Ta roślinka nazywa się "kalanchoe Daigremontiana", a kalanchoe Pinata wygląda inaczej

  17. Dodał: and1810, Tytuł: Wszystkie części tej rośliny sa trujace

    przeczytajcie to ja mam pewne obawy lepiej dokładnie sprawdzić co się ma C. Daigremontiana i C.Piniata a kto wie czy nie ma jeszcze innych tym bardziej że obie nazywane pierzaste to dwa różne gatunki sprzedawcy prześcigaja sie w tym zeby nam to sprzedać tym bardziej że swietnie się to hoduje mozna powiedzieć że samo rośnie

  18. Dodał: Mila, Tytuł: Zylaki ropiejace

    czy na ropiejace zylaki mozna przykladac ? Prosze o odpowiedz

  19. Dodał: Maria, Tytuł: Żyworódka pierzasta

    nie można dopuścić aby żyworódka zakwitła bo straci właściwości lecznicze,to roślina lecznicza a nie ozdobna,gdy ma około 1 rok trzeba ją ściąć i dobrze wykorzystać,ps. zakwita w drugim roku uprawy.

  20. Dodał: Joly, Tytuł: Gdzie w koncu prawda?

    Ano, łacina mówi jasno: pinnatus- to skrzydlaty. a wiec ta na zdjeciu nie przypomina w żadnym razie ptasich skrzydeł. Wniosek więc jest prosty: zdjęcie przedstawia C. Daigremontiana. Należy do ogromnej rodziny sukulentów czyli najprościej mówiąc: kaktusów i wszelkich kaktusopodobnych. Trzeba pamiętać, że rośliny posiadające grube, mięsiste liście, jak ww. czy tzw. "drzewko szczęścia",aloes, agawa i mnóstwo innych należy traktować jak kaktusa i podlewać z wyczuciem, bo przecież żyją one w gorącym, suchym klimacie, gdzie woda jest rarytasem. Skoro wiele z nich żyje wręcz na pustyni, wiec stwórzmy im te same warunki: słońce, mało wody i odpowiednią glebę. Nie mają rozbudowanego systemu korzeniowego, więc nie wymagają głębokich donic; wystarczy nawet taka do bonsai. Na pewno ucieszą nasze oczy, gdy damy im to, czego potrzebują.

  21. Dodał: Misja Lux Salutis, Tytuł: Sama słodycz

    Stevia jest 300 x słodsza od cukru (listek 5 x 5 mm zastępuje 2 łyżki cukru)

  22. Dodał: Barbara, Tytuł: Zyworódka ::::::::::_

    witam ja mam taką samą jak na zdjęciu taką pierzastą w doniczce ma same zaszczepki własnie z tych malutkich co widać i kwitnie prawie ponad pół roku sama robi sobie zaszczepki kiedy oblatują do ziemi bardzo szybko rosną kiedy inne dinice są w pobliżu to też tam się ukorzeniają same mam bardzo dużo takich malutkich sadzoneczek już podawałam znajomym a one dalej rosną same:::::::::::::::)

  23. Dodał: zbigniew, Tytuł: Calanchoe Daigremontiana

    Pokazana fotka przedstawia faktycznie Calanchoe Daigremontiana.Wyhodowałem jedną , która miała ponad 1,20 m wysokości i kwitła ponad pół roku bez przerwy.Jej fotki mam w galerii tak rośliny jak i jej kwiatów.Wiem , że jest szeroko stosowana w lecznictwie.

  24. Dodał: ewka, Tytuł: czy to jest to co mozna jeść?

    Witam, dostałam tą roślinkę ale teraz po przeczytaniu Waszych wpisów jestem w kropce. Mam serdeczną prośbę o popatrzenie na te fotki i informację czy to jest ta roślina, którą można spożywać na surowo?

  25. Dodał: klaudiusz, Tytuł: Trzeba wiedzieć co jest co....

    Problem w tym że żyworódek jest kilka rodzajów i nie można je traktować jednakowo.Ludzie bez zastanowienia kopiują dane z internetu a tu jest naprawdę niezły burdel.

  26. Dodał: sonia, Tytuł: mmarekian ma rację

    mmarekian ma rację, jedzenie żyworódki pomaga na wiele chorób.

  27. Dodał: mmarekian , Tytuł: Sam spozywam żyworókę

    Piszę to dla wszystkich ciężkich do przekonania , jeśli chodzi o takie cudowne rośliny jak ja sam . Taką sadzonkę dostałem dwa lata temu . Poddchodziłem do jej skuteczności ostrożnie i raczej nieufnie , ale po wychodowaniu pirwszych ROŚLIN zacząłem ją spożywać . Używałem ją jako pokrojony drobny liść na kanapkach , do twarożku , lub sałatek pomidorowo ogórkowych . W pierwszym dniu obudziłem się w nocy bardzo zdziwiony bo ustał mi dokuczliwy katar , który mnie trapił od dłuższego czasu . To zdecydowało że coś w tym jest ( nawet gdyby tyko 30% z tego co polecają w reklamie to i tak dużo i co mi szkodzi ). Rzeczywiście minęło pół roku zjadania jednego liścia codziennie ( przeważnie 5-6 rzy tygodniowo czyli codziennie ) , Nawet nie zauważyłem jak minał mi okuczliwy refluks ( nieuleczalny farmakologicznie i opuściły mnie dokuczliwe skurcze łydek nawet przy małym wysiłku . Ustąpiły także objawy pieczenia zamostkowego go ( pewnie to był wstęp do zawału i to radykalnie )Polecam zażywanie tej rośliny pod każdą postacią . Jest tylko jedna reguła . Prawdopodobnie trzeba ją zażywać cierpliwie minimum przez 6-8 miesięcy , a skutki Was zaskoczą jak mnie . Mam 70 lat i jestem naprawdę znów jak młody , mogę pracować ciężką kosiarką spalinową na działce w trudnym górzystym terenie po 4-5 godzin bez odpoczynku , opadło i uregulowało mi się na stałe stale ciśnienie tętnicze ze 150-170 / 90 i więcej na 130 / 75-78 mniej więcej od roku . Radykalną poprawę uznał lekarz lecz mu się długo nie przynawałem . Polecam , bo sam stwierdzam , że to nie lipa , tylko trzeba cierpliwści i systematyczności

  28. Dodał: Maja, Tytuł: Oddam w dobre ręce

    Mam żyworódki te o liściach jak pióra. Rosną jak oszalałe, niektóre mają już 1,5m wysokości i mnóstwo "dzieciaków" na liściach. Jeśli ktoś z Wrocławia lub okolicy reflektuje, oddam gratis sadzonki o dowolnej wysokości.

  29. Dodał: klaudiusz, Tytuł: Jak wyglada zyworódka pierzasta

    Żyworódka pierzasta czyli kalanchoe pinnata

  30. Dodał: Michał, Tytuł: różne odminy

    Na zdjęciu jest kalanchoe daigremontina (co do tego nie ma żadnych wątpliwości) Zarówno kalanchoe pinnata jak i kalanchoe daigremontina mają podobne właściwości bakteriobójcze i podobnie stosuje się je w przypadku użycia zewnętrznego. Obie żyworódki to rośliny lecznicze z obu robi się kremy itp. wcale nie jest tak, że jedna jest nieprawdziwa albo, że słabiej działa. Różnice dotyczą użytku wewnętrznego. Generalnie żyworódka daigremonta jest niejadalna, w większych ilościach wręcz trująca. Kilka kropli soku jakie połknie się przy leczeniu bolącego gardła czy zęba to na szczęście zbyt mało aby zaszkodzić dorosłej osobie ale należy ostrzec wszystkich, że tego co jest na zdjęciu jeść nie należy. Robi się z niej za to leki na serce (podobnie jak z naparstnicy) - tyle, że takie leki przyjmuje się wyłącznie pod kontrolą lekarza i w ściśle określonej dawce. Radził bym zmienić opis albo zdjęcie bo jedzenie liści rośliny która jest na zdjęciu może się dla kogoś źle skończyć. Zamieszanie jest tym większe, że liście żyworódki daigremonta wyglądają właśnie jak pióra, skoro ma pióra to pierzasta. Jedni mówią pierzasta na tą drudzy na tamtą i w sumie to nie wiem którzy mają rację. Jeśli ktoś chce zobaczyć zdjęcie żyworódki pinnata to jest na wikipedii.

  31. Dodał: Bożenka , Tytuł: może sa rózne odmiany

    ja mam taka sama zyworódke jak na zdjeciu .... jeśli to nie jest prawdziwa zyworódka wrzuccie zdjecie prawidlowej :)

  32. Dodał: klaudiusz, Tytuł: To nie jest żyworodka pierzasta!!!

    Kilka osób niefrasobliwie pisze że to jest żyworódka.Owszem ale nie ta lekarska o którą naprawdę chodzi.Niestety na Allegro też sprzedają nie to co należy a moje dwie znajome również mi kalanchoe daigrenmontiana zamiast kalanchoe pinnata dały.Jak można mylić i traktować zamiennie te rośliny?A ponoć ta "fałszywa"ma o wiele gorsze działanie i wręcz nie jest zalecana do użycia wewnętrznego....

  33. Dodał: Agaa, Tytuł: ZŁa nazwa rośliny

    Czy redakcja może zmienić nazwę tej rośliny - bo jest to kalanchoe daigremontiana, a nie pinnata?

  34. Dodał: Ewa-Żywpródka, Tytuł: dobry lek

    Zosieńko,mnie się wydaje,że stosunek 1:1 jest za duży. Najlepiej według mnie sprowadzić wszystko do trzech części, aby nie było to zbyt mocne, tj. deie częśći spirytusu, dwie częśći wody z Pisy(zamiast soku owocowego) i dwie częśći kranówy.

  35. Dodał: Zosia (z Bramy Mazur), Tytuł: lek na ciało i duszę

    Sok + spirytus najlepiej sporządzać w stosunku 1:1. W ten sposób zapewniamy skuteczność leku w działaniu, co niejednokrotnie sprawdzałam na swoim organiżmie stosując go wewnętrznie. Jego zaletą jest również to, że obok leczniczego oddziaływania na ciało, posiada zbawienny wpływ na duszę do tego stopnia, ze świat da się spostrzegać w bardzo miłych nieraz barwach, znacznie milszych, aniżeli w realu. Dawkę należy ustalać indywidualnie metodą prób mając na uwadze moment, by nie przeholować i nie utracić w całości miłych wrażeń.

  36. Dodał: grazia, Tytuł: masc z zyworodki i inne specyfiki

    wielkie dzieki za artykul nie znalam zyworodki mam aloes ale zakupie w przyszlosci zyworodke pozdrawiam wszystkich l

  37. Dodał: Tośka, Tytuł: tak............

    Mam żyworódkę,nie mam z niej korzyści, nawet nie jest dekoracyjna.Dzięki za wiadomości,może kiedyś skorzystam z nich,pozdrawiam.

  38. Dodał: Konrad, Tytuł: Miażdżyca leczenie

    Na miażdżycę polecam magnez (najlepszy jest chlorek magnezu i to w płynie około 800mg dziennie) + antyoksydanty + olej ryb (obniża cholesterol LDL). W razie pytań pisz ekokahuna@interia.pl

  39. Dodał: ANNA, Tytuł: żyworódka =

    Proszę aby mi ktoś odpowiedział czy sok z żyworódki można stosować w miażdżycy na obolałą stope która jest ropiejąca?

  40. Dodał: zofia, Tytuł: Maść z żyworódki i inne specyfiki

    Znalazłam na Forum Gazety przepisy na sporządzenie specyfików z żyworódki pierzastęj. Sok: Ściąć zielone łodyżki wraz z liśćmi, umyć, owinąć bibułką i trzymać w lodówce około tygodnia. Zmiażdżyć i wycisnąć sok, który jest już gotowy do użycia. Jeżeli do SOKU dodamy spirytus (jedną piątą jego objętości) możemy używać te mieszankę przez cały rok trzymając w lodówce. Nalewka spirytusowa: Około jednej czwartej szklanki soku połączyć 2 jedną szklanką spirytusu (w przypadku nacierań może być salicylowy). Przelać do małych buteleczek. Mikstura: Zalecana przy nieżytach chrypce i bólu gardła. Jedna łyżka masła plus jedna łyżka smalcu (najlepiej stopiona słoninka) plus jedna łyżka miodu. Wszystko dokładnie wymieszać i wolniutko połączyć z dwiema łyżkami soku z żyworodki. Stosować jedną łyżeczkę przed jedzeniem rano i kilka razy dziennie w małych porcjach przez okres kilku dni. Czyniąc to trzy razy w roku przez 10-12 dni chronimy gardło. Nalewka do picia: Stosować tylko czysty spirytus lub wódkę w proporcji - jedna cześć pokrojonego liścia żyworódki plus trzy części płynu. Miodek: Stosowany w celu wzmocnienia i uodpornienia organizmu. Jedna łyżka miodu plus pół szklanki przegotowanej letniej wody wymieszać i pozostawić przez noc. Rano domieszać jedną łyżkę soku z żyworodki. Pić wiosną i jesienią przez kilka dni na pół godziny przed posiłkiem. Liść do natychmiastowego użycia: Używając Świeżego liścia jako kompresu lub bezpośrednio do przyłożenia na zmienioną chorobowo skórę, należy zdjąć z niego cieniutką błonkę i położyć na skórę. Na to nałożyć ceratkę lub folię, owinąć bandażem. Zmieniać kompres co 4-5 godzin aż do zagojenia, tzn. ok. 3 dni. Liść można zgnieść. Skuteczne przy skaleczeniach, kontuzjach, obrzękach i zapaleniach dziąseł. Krople do nosa, uszu i oczu: Zmiażdżyć listek (uprzednio dobrze wypłukany), wycisnąć przez sterylną gazę sok i zakropić po 1 kropli do oczu dwa razy dziennie. Pieczenie szybko ustąpi. Kroplami można też zakropić nos, stosując po 2 kropelki 2 razy dziennie. Ulga nastąpi bardzo szybko, a infekcja minie, ale zakrapiać trzeba jeszcze przez 3-4 dni. Maść: Około 10dag świeżego, niesolonego smalcu delikatnie roztopić. Gdy jest ciepły (nie gorący) mieszamy z 1 łyżką soku z żyworódki. Można dodać 2-3 krople perfum. Maść należy przechowywać w lodówce. Liść żyworódki nie powinien mieć kontaktu z metalowymi przedmiotami gdyż traci swoje właściwości, dlatego liście odrywamy od łodygi palcami, i miażdżymy drewnianymi przedmiotami. Lek z żyworódki jest środkiem antyseptycznym. Jej sok ani liść nie są trujące i nie powodują niepożądanych skutków ubocznych Nalewkę do picia sporządza się na czystym spirytusie lub wódce, natomiast do nacierania można użyć spirytusu salicylowego. ? Ostatnia zmiana: 20 Sierpień 2008, 20:35:40 wysłane przez abnegacek ? Zapisane galeria obrazów - Gallerypictures

  41. Dodał: Kleopatra, Tytuł: ankieta zyworodka

    Paulina jak robisz masc.Moj syn tez atopowiec, mysle, ze to super pomysl, laczysz z wazelina? Nie mieszkam w kraju i o masc tu u nas bardzo ciezko. (nie posiadam polskiej czcionki niestety)

  42. Dodał: Kleopatra, Tytuł: ankieta zyworodka

    Paulina jak robisz masc.Moj syn tez atopowiec, mysle, ze to super pomysl, laczysz z wazelina? Nie mieszkam w kraju i o masc tu u nas bardzo ciezko. (nie posiadam polskiej czcionki niestety)

  43. Dodał: Sylwia, Tytuł: Odp.Anietka żyworódka

    Bardzo dziękuję za pomoc i życzę jak najlepszych efektów leczniczych, Pozdrawiam,Sylwia

  44. Dodał: Paulina, Tytuł: Ankieta żyworódka

    Wypełniona ankieta ;) Dziecko z atopowym zapaleniem skóry leczę żyworódką. Robię maść. Polecam.

  45. Dodał: Maciek z UK, Tytuł: Do Marzeny

    Marzenko! Jeżeli liście Twojej żyworódki rosną w dół, oznacza to, że twoja roślinka będzie kwitła. Uprawiam żyworódkę od lat i też byłem zdziwiony jak zaczęły wypuszczać liście w dół a potem zakwitły. Na zdjęciu widać kalanchoe daigremontiana - żyworódkę pierzastą. Kalanchoe pinnata ma liście okrągłe

  46. Dodał: Barbara :), Tytuł: ŻYWORÓDKA::)

    To jest żyworódka tylko jeszcze jest młoda ja mam i sama hoduję sa bardzo łatwe w uprawie i bardzo ładne jak są starsze bo zakwitają i kwitną dość długo:

  47. Dodał: Majka, Tytuł: cudowna żyworódka

    Mam ją od wielu lat, wiedziałam, że jest lecznicza, ale nie stosowałam jej, bo nie wiedziałam dokładnie jak ją stosować. Trochę drażniło mnie, że jest tak żyworodna, bo często na parapecie miałam jej odpadające odnóżki. Dziś przeczytałam o jej właściwościach i jestem w szoku,działa podobnie jak aloes. Będę się nią troskliwiej opiekować:))

  48. Dodał: ANDZIA -MS_, Tytuł: ŻYWORÓDKA+słońce

    kochana żyworódka jest SUKULENTEM!liście ma w dół skręcone jak brak jej SŁOŃCA!potrzebuje :słońca,dobrej ziemi z piaskiem, podlewanie wodą na spodek (bez odżywek)-mam-hoduje- nie kropić wodą bo ZGINIE!!!!!

  49. Dodał: ania, Tytuł: napewno żyworodka

    to jest żyworódka mam taka w domu,tylko moja ma mnóstwo maluśkich listeczków przyczepionych wokolo liści ,z nich można zrobic nowe mlode rośliny

  50. Dodał: danusia, Tytuł: powiedz proszę

    jak stosować żyworódkę po chemioterapii moja siostrzenica ma chemię rak ogona trzustki z przerzutami do wątroby

  51. Dodał: Zawadzka, Tytuł: to jest zyworodka...

    tylko tzreba zauwazyc ze nie kazdy ma reke do roslin jednemu wyrosnie mala i z cienkimi listkami a jednemu wielka i liscie moga przekroczyc wielkosc dloni sa wtedy grube i mocne zalezy z jaka energia podchodzi sie do rosliny i jak sie o nia dba. wnuczka Janiny zawadzkiej agata Zawadzka.

  52. Dodał: bożena, Tytuł: Zyworódka

    A ja widze aloes. Moja Zyworódka ma ciensze liscie.Troche inne niż sukulenty.

  53. Dodał: barbara, Tytuł: na zdjęciu ŻYWORÓDKA:)

    Ja widzę na zdjęciu ŻYWORÓDKĘ> Mam identyczną :) Leczę właśnie mojego wnuka,który żuje listki 2 X dziennie,a cierpi na astmę, ja natomiast wyleczyłam chrypę ŻYWORÓDKĄ:)

  54. Dodał: Renata, Tytuł: odczejak....

    Chyba trzeba odczekać, po przesadzeniu roślinka potrzebuje czasu żeby się dobrze ukorzenić.Na jakiś czas trzeba postawić w cieniu żeby słońce zbytnio nie wysuszało.

  55. Dodał: Carolla, Tytuł: Odp o uprawie

    Spryskuj listki woda raz dziennie to powinny sie odwinac

  56. Dodał: Duska, Tytuł: prawidłowa nazwa

    I słusznie pare osób zauważyło ,ze Żyworódka pierzasta to Kalanchoe Pinnata a nie Diagremonta.Mylą te nazwy nawet ci co produkuja z niej soki i inne medykamenty ziołowe.Na opakowaniaach pisza pinnata a a inf.jest opis działania z nazwa Diagremonta.I bądż ty człowieku mądry czy kupiłes prawidłowy produkt.

  57. Dodał: Marzena, Tytuł: uprawa żyworódki

    pomóżcie proszę, dostałam żyworódkę już dosyć dużą, przesadziłam w dużą doniczkę, podlewam raz w tygodniu, stoi w dość jasnym miejscu a jej listki rosną do dołu (nawet te młode na górze) i są lekko poskręcane. Co można zrobić? Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi

  58. Dodał: Marzena, Tytuł: uprawa żyworódki

    pomóżcie proszę, dostałam żyworódkę już dosyć dużą, przesadziłam w dużą doniczkę, podlewam raz w tygodniu, stoi w dość jasnym miejscu a jej listki rosną do dołu (nawet te młode na górze) i są lekko poskręcane. Co można zrobić? Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi

  59. Dodał: jarek1969, Tytuł: To nie Żyworódka pierzasta

    Jest to Żyworódka Daigremonta ale ciężko zdobyć o niej informacje

  60. Dodał: Agata, Tytuł: Janina zawadzka

    Tak sieskłada że jest jakby pionierem w odkrywaniu i rozpowszechnianiu tej leczniczej rośliny i jest to moja babcia ,napewno na tym zdjęciu to nie żyworódka ,o Janinie zawadzkiej można poczytać i jest to 100%wa osoba jeśli chodzi o tą wspaniałą rośline. Pozdrawiam Agata.

  61. Dodał: Kotek, Tytuł: Racja!!!!!

    Komuś się coś pokręciło z tym zdjęciem, ale to nie pierwszy raz, kiedy na tym portalu spotkać można błędne informacje...

  62. Dodał: megi, Tytuł: to nie jest żyworódka

    to na obrazku nie jest żyworódką................................

Dodaj swój komentarz

Zobacz także

Koniecznie zobacz: