Sundaville - uprawa i pielęgnacja

Sundaville - uprawa i pielęgnacja

49 komentarzy

W ostatnim czasie jedną z najczęściej spotykanych roślin na naszych balkonach i tarasach jest tytułowa sundaville. Należące do rodziny toinowatych pnącze zaliczane jest do rodzaju Mandevilla zwanego także Dipladenia. Stanowią one nową grupę roślin, wspomnianego powyżej rodzaju.

Sundaville stało się tak popularne, ponieważ mało kto oprze się jej wyjątkowej urodzie. To co najpiękniejsze w tym pnączu to bardzo liczne, osiągające do kilku centymetrów średnicy, trąbkowe kwiaty. Kwitnie od maja do października co także podnosi poziom atrakcyjności tej rośliny. Kwiaty podkreślone są przez ciemnozielone, a zarazem błyszczące, ostro zakończone liście.     Charakteryzuje się szybkim wzrostem oraz odpornością na niekorzystne warunki. Osiąga do 3 m wysokości, tak więc wymaga podpór, aby bezproblemowo mogła się rozrastać. Jej wadą jest brak odporności na ujemne temperatury, a więc wymaga zimowania w zabezpieczonych przed mrozem pomieszczeniach.


Do najpopularniejszych roślin tej grupy zaliczymy:

•    Sundaville ‘Classic Red’ o intensywnie czerwonych kwiatach;

•    Sundaville ‘Cosmos White’ o białych kwiatach;

•    Sundaville ‘Cosmos Pink’ o różowych kwiatach;

•    Sundaville ‘Pink’ charakteryzująca się także różowymi kwiatami;

•    Sundaville ‘Pretty Red’ o czerwonych kwiatach;


 

Sundaville wymaga stanowisk słonecznych, ciepłych oraz zacisznych. Poradzi sobie także na stanowiskach półcienistych, ale słabiej kwitnie. Ponieważ w październiku należy przenieść ją w zabezpieczone przed mrozem pomieszczenie, najlepiej uprawiać ją w donicy, pojemniku itp. Taka uprawa powoduje, że roślina doskonale nadaje się na balkony i tarasy, które potrafi barwnie udekorować. Do prawidłowego rozwoju pnącza wymagane jest żyzne, świeże i próchnicze podłoże np. z dodatkiem torfu.

Z zabiegów pielęgnacyjnych, niezbędnych przy uprawie tej rośliny należy wymienić przede wszystkim podlewanie. Pnącze najlepiej czuje się na stanowiskach charakteryzujących się sporą wilgocią, tak więc warto postawić ją przy jakimś mini źródełku, fontannie itp. Podłoże powinno być umiarkowanie wilgotne, ale nie mokre. Odsączoną wodę z podstawka, należy wylewać. W razie potrzeby roślinę można zraszać letnią oraz miękką wodą. Ze względu na spore przyrosty roczne, wykazuje ona znaczne zapotrzebowanie na składniki pokarmowe, tak więc należy ją systematycznie nawozić już od marca aż do końca sierpnia, wieloskładnikowym nawozem dla roślin kwitnących. Częstotliwość nawożenia 2- 4 razy na miesiąc, zależnie od zapotrzebowania danej rośliny.

sundaville

sundaville - zdjęcie: apaszk1

czytaj dalej...

49 komentarzy

  1. Dodał: Irena, Tytuł: sundaville

    Ja mam tą roślinkę już trzeci rok w kolorze jaśniejszym niż na zdjęciu - jakby fioletowo-bordowym z jasnym środkiem. Na zimę wstawiam ją na klatę schodowa w bloku. Liście i kwiaty opadają bardzo szybko, więc tylko zamiatam. Sprawdzam palcem, czy ziemia sucha. Kiedy widzę, że już nie jest mokra i ma bardzo mało wilgoci, nie podlewam, tylko wnoszę pod prysznic do wanny. Robię jej deszcz, opadają wszystkie śmieci, wybieram je, zatykam korek i i prysznicuję jeszcze aż mi się napełni trochę wody do wanny, i tak zostawiam przynajmniej na pół godziny lub godzinę. Odmykam korek, po ocieknięciu wynoszę na klatkę. W tym roku pierwszy raz mam nasionka. Do podlewania służą mi skórki z bananów przechowywane w 5-litrowej butelce we wodzie i zakręcone. Potrzepuję butelką, żeby się rozdrabniały.

  2. Dodał: trohan, Tytuł: Słoneczny wieśniak

    Bo tak się chyba tłumaczy nazwę tego kwiatu. Na glebę nie rzuca. Czy jest trujący ? Bo nie wiem czy każdego "chwasta-chwosta" do ogródka bezmyślnie wpuszczać?

  3. Dodał: magda, Tytuł: sudawille

    Mialam tak piękna w zeszłym roku Sudawillie ,tak pielęgnowałam przesliczna była zimowala w temperaturze w pokoju dosc chlodnym przesadzialam do nowej ziemi ,a dzis juz połowa maja ,i sa tylko suche patyki ,ciekawa jestem czy sie opusci ,ale to co widac to juz chyba nic z niej nie będzie

  4. Dodał: izagm, Tytuł: sandevilla - żółknięcie liści

    Jeśli sandevilli żółkną liście to na pewno ma zbyt mało słońca. Zawsze po przeniesieniu w nowe miejsce gubi kwiaty, jak się zaaklimatyzuje powinna na nowo zakwitnąć.

  5. Dodał: Robert, Tytuł: Rozmnazanie

    Aby rozmnożyć kwiat , wystarczy obciąć pęd zdrewniały ( brązowy ) z liśćmi , długości około 10 - 15 cm i wstawić do wody , zielonym do góry . Po okolo miesiącu roślina będzie miała wystarczająco długie korzenie by ją wysadzić do ziemi. Jeśli chodzi o termin pozyskania pędów , to warunek jest jeden , wtedy gdy kwiat ma liście. Kilka sztuk sadzonek już wychodowalem. Pozdrowienia dla miłośników.

  6. Dodał: Olga, Tytuł: bardzo się martwie

    Pod koniec czerwca kupiłam niewielką sundevillę po dwóch tygodniach zaczęły żółknąć liście o opadać. Czytałam ,że należy ją obficie podlewać. Jak trochę przesuszę to pomoże? Proszę o radę. Bardzo mi zależy na tej roślince.

  7. Dodał: Ania, Tytuł: Mnie się nie udało

    Witam, moje niestety nie przezimowały bardzo mi szkoda bo były piękne obie. Po przeniesieniu do domu liście opadły ale się nie stresowałam bo pisało że to normalne, pomieszczenie miały jasne i wszystko robiłam jak pisało. Przez cały czas wypuszczały nowe długie pędy. W lutym przycięłam i nie opuściły się już nie wiem dlaczego. Czy miały za sucho czy jak? w tym roku znowu kupię po zimnej Zośce :) i będę próbowała przezimować znowu może się uda.

  8. Dodał: Zyla, Tytuł: mało kwiatów

    Tydzień temu kupiłam Sandevillę w hipermarkecie miała jeden kwiat.Pączki innych kwiatów opadły.W tej chwili puszcza pędy w górę są drobne zaczątki liści.Czy długo trzeba czekać na pojawienie kwiatów?

  9. Dodał: dyzio, Tytuł: Sandevilla

    Ja mam tę roślinę od zeszłego roku.Na zimę obleciały wszystkie liście,jak puściła nowe,to są one malutkie,nie wiecie czego może to być przyczyna i jak dalej z nią postępować,aby była taka piękna jak wcześniej?

  10. Dodał: Nina, Tytuł: uprawa Sandevilla

    moja Sandevilla ma 3 lata. Na zimę zabieram w październiku przed przymrozkami do mieszkania, ustawiam przy drzwiach balkonowych, podlewam raz na miesiąc, dużo wietrzę mieszkanie. Po wniesieniu do domu częściowo gubi liście. W lutym przycinam wierzchołki pędów o 20cm od góry i umiarkowanie podlewam. Po ustąpieniu przymrozków roślinę wysadzam do większej donicy w ogrodzie. podlewam częściej ale umiarkowanie, nawożenie raz na miesiąc Bioton do roślin kwitnących. Roślina pięknie rośnie i obficie kwitnie. Życzę sukcesów w uprawie tego cudeńka.

  11. Dodał: Renata, Tytuł: żółte liście

    W mojej sundawilli od momentu zakupu pojawiają się żółte liście. W sklepach widziałam piękne okazy z ciemnozielonymi liśćmi. Na kwiaty nie ma to wpływu, bo całe lato ładnie kwitła. Żadnych szkodników nie widać, była nawożona. Co jej jest?

  12. Dodał: lucyna, Tytuł: podlewanie

    Witam wszystkich ja zauważyłam że nie lubi zalania lepiej ją przesuszyć idealna roślina dla zapominalskich,liście robią się zółte jak sie ja zaleje,tylko nie wiem czym ja nawozić aby szybko rosła bo jak na razie to bardzo wolno rośnie i jeszcze jedno lubi zraszanie ja w tym roku obsadzilam doniczki balkonowe bedzie jako zwisająca a co z tego wyjdzie to zobaczymy

  13. Dodał: Elżbieta, Tytuł: zimowanie sundanwilli

    Mam dwa kwiaty sundanwilli i przezimowały bardzo dobrze w temperaturze 5-7 stopni i w widnnym miejscu.przynajmniej 2 razy na miesiąc troczę podlać.wczesną wiosną pouszczypywać wierzchołki pędów.Napewno będzie obficie kwitła i dobrze się rozgałęzi

  14. Dodał: Andrzej, Tytuł: Pomoc w pielęgnacji

    Jest maj i moja sundaville nie kwitnie, liście robią się żółte. Widać że jest na niej jakaś pajęczynka. Co jest dolega? Co robię nie tak? Proszę o radę

  15. Dodał: Krystyna, Tytuł: sundaville

    Kupiłam w ubiegłym tygodniu. Taka mizerota, 2 pędy wys.około 50 cm pokryte listkami. Przesadziłam i postawiłam na balkonie przy kracie. Nie wiem czy to będzie się pięło tylko wzwyż czy też rozrośnie się na boki bowiem zależy mi też na zieleni w poziomie.Proszę o informację bo nie wiem czy kupować następną.

  16. Dodał: Renata, Tytuł: zimowanie sundavilli

    Moja sundavilla rośnie jak szalona ale przyciąć ją planuję pod koniec lutego. Wtedy też przesadzę do nowej doniczki z nowym podłożem. Mam ją już pięć lat. z malutkiej sadzonki zrobił się ogromny krzak na kratce. Udało mi się też rozmnożycć i młode dałam znajomym.

  17. Dodał: Ramonka, Tytuł: Sundaville

    Ja kupiłam latem ten piękny okaz, ale słabo mi kwitła. Pędy rosły pięknie pączków było sporo ale zakwitał tylko jeden kwiatek,potem opadał i zakwitał następny. Zabrałam ją późno bo w listopadzie i stoi w pokoju na oknie i rośnie jak szalona. kilka listków opadło ale pędy rosną lepiej niż latem. nie wiem co robić? przyciąć teraz czy poczekać do marca i wtedy przyciąć??? pomóżcie!!!

  18. Dodał: Elżbieta, Tytuł: Dzięki za rady....

    Ja postąpiłam instynktownie i przed pierwszym mrozem wniosłam do domu. Kwitła jeszcze ponad miesiąc potem zgubiła parę liści ale nadal jest zielona. Obecnie jest ciepły i słoneczny grudzień więc często wietrzę pokój a moja Sundaville rośnie jak szalona. Zastanawiałam się czy nie usunąć tych wszystkim młodych pędów ale po przeczytaniu tylu Waszych porad poczekam na wiosnę.

  19. Dodał: maria, Tytuł: sundaville

    do Honoraty .. trzeba już wnieść go do domu bo noce sa chłodne

  20. Dodał: Honorata, Tytuł: Jak przezimować.

    Sundaville wsadziłam do ogródka, jest wrzesień, co mam z nią zrobić aby przezimowała ?

  21. Dodał: Elizabet, Tytuł: Sundaville

    Witam.Zachwycił mnie urok tego kwiatka. Jak go zobaczyłam, tak go zapragnęłam no i kupiłam. Na razie jest jeszcze dosyć mały, ok 70cm ale pięknie kwitnie i mam uśmiech na twarzy, kiedy na niego patrzę. Właśnie przeczytałam jak go przezimować aby się nim cieszyć w przyszłym roku.Dziękuję za cenne rady. Pozdrawiam .

  22. Dodał: Władzia, Tytuł: Sundaville

    Witam. Kupiłam trzeci rok z rzędu gdyż bardzo mi się podoba, ale też nie mogę jej przezimować. Chociaż w tym roku na wiosnę wypuściła dwa nowe pędy i zwiędły. W tym roku mam zamiar po wypuszczeniu na wiosnę pędów od razu nawozić może mi się uda.Jak mi się uda to na wiosnę się pochwalę.Pozdrawiam Władzia.

  23. Dodał: onka, Tytuł: Dzięki wielkie

    Kupiłam roślinke niewielką jakieś 2 tygodnie temu. Miała tylko jeden kwiat, ale taki, że mnie urzekła. Postawiłam na wschodnim parapecie. Przeczytałam Wasze rady i zalecenia i już zmieniłam stanowisko. Jeżeli uda mi się wyhodować okaz to zamieszczę fotkę. Mam zamiar zgromadzić roślinki o różnych kolorach kwiatów.Zrobię pergole, kratki, co tylko będzie im potrzebne.

  24. Dodał: Sławka, Tytuł: do Beaty- za dużo podlewasz?

    Może powinnaś ją przesuszyć? Ja właśnie dzisiaj kupiłam małą roślinkę, zobaczymy co z niej wyrośnie. Jakaś kobieta opowiadała w sklepie, że ma ją od kilku lat i pięknie jej kwitnie. Ona w zimie ją ścina do zera a na wiosnę roślinka pięknie odbija i kwitnie.

  25. Dodał: Beata, Tytuł: Ja to mam problem!!!

    Mieszkam w Brazyli, i teraz jest zima: w dzień temp 32,o ,a w nocy 20,0.Moją roślinke kupiłam we wrześniu-czyli wiosną, kwitła ok.2 miesiące i już nie kwitnie.Wyrosła ok.3 metry.Jak ją nakłonic do kwitnienia?Może jakimś domowym sposobem?Prosze o porade.pozdrawiam serdecznie.,

  26. Dodał: betii890, Tytuł: : Sundeville pomocy koniecznie

    moj kwiatek cheba choruje gubi liscie ma plamy na liściach zielonych są koloru czarnego później zmieniaja się na koloru suchych liści pożniej liście żółknął i opadają nie wiem co robić odpiszcie na betii890@interia.plbo nie chce go stracić

  27. Dodał: Agnieszka, Tytuł: Sundeville

    Witam.W moich podłużnych strąkach tej rośliny też były takie nasionka "dmuchawce".W lutym wysieję do doniczki z podłożem. Ciekawe czy coś urośnie... Pozdrawiam

  28. Dodał: Rena, Tytuł: Sundaville

    Znalazłam również u swojej takie długie chude i suche "strąki". W środku były takie jakby dmuchawce - czyżby to były nasiona?

  29. Dodał: Anna, Tytuł: Sundavilla

    Dzisiaj znalazłam dojrzałe nasiona sundavilli jetem bardzo zaskoczona, spróbuję je wysiać, może coś wyrośnie.

  30. Dodał: Ewa178, Tytuł: Sundavilla

    Witam ja swój kwiatek Sundavillę kupiłam sobie we wrześniu na rocznice ślubu, teraz oczywiście stoi w domu zimuje. Ale chciałam powiedzieć ,że mój kwiatek ma na okrągło zielone liście i roście ku górze jak zwariowany pnie się po zrobionej drabince.

  31. Dodał: Rena, Tytuł: Sundaville zimowanie

    Witam, tak jak pisałam we wrześniu - wniosłam donice tyle tylko że do pokoju gdzie temp. ok. 15-16stC. Przycięłam, ale mimo to powoli dwie z nich zgubiły liście, trzecia jest w połowie.... Jeszcze tydzień temu byłam przerażona - zostały w dużej mierze suche gałązki (1/2 wysokości), ale w weekend zauważyłam że u podłoża pojawiają się "małe zielone odrosty" . Jakby odbijała. Ale co dalej ? Zeszłoroczne pędy zaschną , a nowe co? Będą słabe ... pytanie czy taki kwiat jak piszą poprzedniczki ma szansę zakwitnąć? Czy ktoś miał/ma takie doświadczenia? Pozdrawiam

  32. Dodał: janko704, Tytuł: Sundavilla

    jeden dzień mrozu w pażdzierniku i zaraz wstawiłem do domu zaczyna przybierać barwy jesienne.Czy mogę przyciąć teraz czy na wiosnę jest bardzo rozrośnięta, a może już ją straciłem co bardzo bym się załamał co robić. Poza tym czytam dużo komentarzy z pytaniami a nie wiem na jakiej stronie szukać odpowiedzi które mnie też interesują.

  33. Dodał: darka, Tytuł: zimowanie gdzie?

    Też zasanawiam się jak ją dobrze przezimować. jest pażdziernik więc chyba już czas ją schować choć pięknie kwitnie. Proszę o rady jak to dobrze zrobić

  34. Dodał: Rena, Tytuł: Sundaville zimowanie

    Witam, nie udało mi się przezimować ostatniej zimy moich sundavilli. Były w słonecznym pokoju, słabo ogrzewanym ok. 18st.C. Gubiły liście od razu po wniesieniu. Bardzo mi zależy aby tegoroczne przezimowały - są piękne. Proszę o praktyczne rady - z doświadczenia. Może Maxii uda się coś napisać po udanych 3 latach hodowli !!! Jak podlewać ? Co robić , gdzie ustawić? Czy przyciąć do 2/3? Czy pomieszczenie musi być wilgotne? I czy już wnosić? Z góry dziękuję !!!

  35. Dodał: KASIA, Tytuł: SUNDAVILLE ZIMOWANIE

    CZY POWINNAM JUZ WNIESC SUNDAVILLE DO DOMU? W KONCU NOCE SA JUZ DOSC ZIMNE.

  36. Dodał: Józefa, Tytuł: moje sundewille

    Przezimowałam dwie rośliny w warunkach pokojowych(na oknie) jedna z nich zakwitła, natomiast druga nawet nie ma pąków. Żadnej z nich nie przycinałam, nie wiedziałam, że należy to zrobić. Kilka razy (przypadkowo) w czasie zimy zostały przesuszone. Nie wiem dlaczego ta jedna nie kwitnie i nie zawiązała pąków?

  37. Dodał: marzenna, Tytuł: rośliny przezimowały

    obecnie sa dość duże około 1,50 mają łade zielone liście tyle że obecnie zaczynają dopiero obficie kwitnąć nie były przycinane bardzo ładnie się prezentują w orodzie zastanawiam się czy tak duże uda się je przezimować

  38. Dodał: Renia, Tytuł: Piękne pnącze!

    Kupiłam sundawille dopiero tydzień temu i na balkonie prezentuje się przepięknie, tylko nie wiem co będzie dalej, na razie nie podlewam, bo ciągle pada, gdy za mocno, to wnoszę do pomieszczenia, pozdrawiam klan Sundawillów!

  39. Dodał: Weronika, Tytuł: kwitnienie

    Witam ,moja przezimowała ale nie chce kwitnąć i liście ma bardzo małe, myślałam czy ją nie podciąć , co o tym sądzicie? pozdrawiam

  40. Dodał: Władzia, Tytuł: pomocy w sandavilli

    Witam kupowałam już przez dwa lata kwitła pięknie do jesieni,ale nie umię sobie poradzić w prtzechowaniu zimą,pierwszego roku trzymałam w kotłownijest w mocne mrozy 8-9stapni,tej zimy trzymałam w pokoiku przy temp.18-19stopni też nie przeżyla,proszę bardzo o pomoc,dokładnie w jakiej temp.może przezimować i jak często pdlewać

  41. Dodał: Janina, Tytuł: Sundaville-( choroby?)co jej jest??

    Kupiłam na wiosnę czerwoną.Rośnie i ma następne pączki kwiatowe,ale,, zauważyłam na spodzie liści malutkie punkciki(na końcówce liści więcej),robaków nie widzę.Te punkciki są jakby lekko wypukłe-jak po nakłuciu igłą.Wierzch liścia ładny.Czy mam się przejmować?Czy to nic groźnego.Czy ktoś ma pomysł co to za "zaraza"?Pozdrawiam i proszę o pomoc

  42. Dodał: Monika, Tytuł: Zimowanie sandavilli

    Ja kupuję tą piękność już od trzech lat i niestety nie udało mi się jej nigdy przezimować :( wstawiam ją na zimę na klatkę schodową, gubi wszystkie liście i usycha nie wiem czemu:(

  43. Dodał: Jadwiga, Tytuł: Sandaville-nawożenie

    Odpowiedz do Anny.Właśnie dzisiaj kupiłam do mojego ogródka ten piękny kwiat na kiermaszu kwiatowym w Szczecinie.Ja używam nawóz płynny do roślin kwitnących Fructus,tenże nawóz jest również dostępny w postaci krystalicznej polecam i pozdrawiam.

  44. Dodał: Anna, Tytuł: Sandavillle- nawożenie

    Witam, od kilku dni mam ten kwiatek. Bardzo proszę o podanie nazwy nawozu, który najlepiej sprawdza sie w pielęgnacji tej roslinki oraz proporcje i czas stosowania. Słyszałam coś o preparacie 'Humvit-eko do roślin kwitnących i ozdobnych z liści'. Może ktoś z Państwa to stosuje? Z góry baaaardzo dziękuję za pomoc.

  45. Dodał: moniam, Tytuł: odpowiedz

    DO Gosi, podłoże musi być cały czas wilgotne ale nie mokre, czyli zależy od pogody, w upalne dni nawet codziennie

  46. Dodał: gosia, Tytuł: ile razy w tygodniu podlewać

    własnie kupilam sobie jest sliczna ale nie wiem ile razy w tygodniu podlewac ?

  47. Dodał: Grzegorz , Tytuł: Trafnych uwag nigdy za wiele

    i warto dzielić się własnymi doświadczeniami i wiedzą :):):) Pozdrawiam Grzegorz Bogucki

  48. Dodał: TVR24, Tytuł: dodam więcej szczegółów

    A ja dodam od siebie wiecej waznych z praktycznego punku widzenia. proponuje stosować do nawożenia nawozów płynnych bo roślina nie lubi zasolenia a po drugie na rynku sa specjalne nawozy tylko do tej rosliny poniewaz roslina do obfitego kwitnienia potzrebuje odpowiedniego stosunku nawozow N:P:K, które jest inne niż inne rosliny kwitnace. Po trzecie mala sztuczka zeby roslina obficie kwitła lekko ja "podsuszyc" co pewien czas

  49. Dodał: Maxii, Tytuł: Sundaville ?Cosmos White?

    Posiadam taka piekna rosline ktora kwitnie na bialo mam ja juz prawie trzy lata i polecam szczerze jest bardzo okazala

Dodaj swój komentarz

Zobacz także

Koniecznie zobacz: