Cięcie winorośli - kiedy i jak przycinać winorośl? Podpowiadamy!

Cięcie winorośli - kiedy i jak przycinać winorośl? Podpowiadamy!

2 komentarzy

Cięcie winorośli to jeden z najbardziej istotnych zbiegów decydujących o ogólnym stanie rośliny. Regularne przycinanie jest niezbędne do kontrolowania pędów. Ma też duży wpływ na jakość plonów. Przez cięcie winorośli uzyskamy wcześniejsze owocowanie, stworzymy warunki dobre do wzrostu, plonowania i pielęgnacji krzewu. Odpowiednie pozwoli na osiągniecie wysokich plonów i owoców dobrej jakości. Jeśli go zaniechamy, większość składników pokarmowych zostanie spożytkowana na wzrost pędów i liści, a uzyskane owoce będą bardzo drobne i kwaśne.

Kiedy ciąć winorośl?

Ciecie winorośli przeprowadzamy zarówno w czasie spoczynku zimowego roślin, jak i w okresie wegetacji. Najlepiej przycinać je już pod koniec lutego, na początku marca albo dopiero na początku kwietnia. Nie należy jednak z tą czynnością zbytnio zwlekać. Nie zaleca się późnego cięcia, zwłaszcza w okresie płaczu łozy. Wtedy miejsca cięcia bardzo wolno się goją, a zwiększa się ryzyko zakażenia przez choroby. Nie należy także ciąć winorośli, gdy występują bardzo silne mrozy, ponieważ istnieje wówczas ryzyko wystąpienia uszkodzeń pędów i pąków. Jeśli decydujemy się na cięcie jesienne, przystępujemy do niego, gdy krzewy nie mają już liści. Przyciętą łozę zabezpieczmy przed zimą, gdyż istnieje ryzyko całkowitego jej przemarznięcia. W trakcie wegetacji ograniczamy się głównie do ograniczania zielonej masy, czyli usuwania zbędnych liści i kwiatostanów.

Właściwa technika cięcia

Najczęstszy błąd popełniany podczas cięcia winorośli to niewystarczające, zbyt słabe przycinanie. Lekkie przycinanie nie daje tak dobrych skutków jak silne cięcie, pobudzające roślinę do wytwarzania nowych pędów, na których pojawiają się owoce. Radykalne cięcie zapewnia najwyższe plony owoców dobrej jakości. Grube i twarde zdrewniałe części winorośli tniemy sekatorem lub piłką ogrodniczą. Powstała rana powinna być jak najmniejsza i gładka. Powstałe większe zranienia smarujemy preparatem przeznaczonym do zabezpieczania ran. Łozę przycina się na ok. 2 cm nad węzłem, pod lekkim skosem przeciwnym do oczka, tak by wypływający ze zranienia sok nie spływał na pąk.

Wyróżniamy trzy sposoby skracania zdrewniałych pędów winorośli. Cięcie krótkie – na łozie pozostawiamy od 1 do 4 dolnych pąków. Krzew cięty w ten sposób może się nierównomiernie rozrastać i nadmiernie zagęszczać, co z kolei powoduje jego gorsze doświetlenie i przewietrzenie. Średnie polega na skróceniu łozy do 5–8 pąków, stosuje się je głównie w przypadku odmian źle znoszących cięcie krótkie. W przypadku cięcia długiego zostawiamy więcej niż 8 pąków. Ta metoda pozwala na równomierne rozpięcie latorośli na podporach. Poprawia doświetlenie i przewietrzenie krzewu. W ten sposób przyciętą łozę nagina się poziomo i mocuje do rusztowania.

Cięcie winorośli

Cięcie winorośli

Cięcie formujące

Cięcie formujące ma na celu nadanie krzewowi pożądanej formy. Przeprowadza się je przez kilka kolejnych lat na bardzo młodych krzewach. Podczas sadzenia nowego krzewu kupionego w szkółce skraca się go na dwa pąki. W pierwszym roku po posadzeniu winorośl prowadzimy na dwa pędy. Jeśli wiosną wybije więcej latorośli, pozostawiamy jedynie dwie najsilniejsze, pozostałe natomiast wyłamujemy.

W przypadku słabego krzewu, którego pędy mają długość poniżej 1 m i grubość 3–4 mm, pędy przycinamy krótko, pozostawiając 1 lub 2 pąki. Jeśli pędy są bardzo zróżnicowane, silniejszy przycinamy na 2, słabszy zaś na 1 pąk. Inaczej tniemy silne krzewy, który wytworzyły przynajmniej jeden dobrze rozrośnięty pęd mający na wysokości 1 m średnicę przekraczającą 6 mm. W drugim roku wzrostu będziemy mogli uformować pień. Pęd skracamy na wysokości 70–80 cm, a w trakcie wegetacji pozwalamy rosnąć tylko 2–4 młodym latoroślom w górnej części pnia. Z bardzo silnie rosnących krzewów, które w pierwszym roku po posadzeniu osiągną 2 lub 3 m wysokości, już w drugim roku będziemy mogli uformować nie tylko pień, lecz także poziomy pęd owoconośny. Krzew przycinamy na wysokości ok. 1,5 m i przyginamy poziomo do rusztowania. Pozostawiamy jedynie 4–6 pędów wyrastających z poziomego pędu. Wszystkie inne usuwamy.

Cięcie zasadnicze

W naszym klimacie cięcie zasadnicze najlepiej wykonać na przedwiośniu, gdy przejdą już mrozy. Ma ono na celu zachowanie odpowiedniej formy krzewu i pobudzenie go do obfitego owocowania. Polega ono na skracaniu łoz. Wtedy też usuwamy przemarznięte pędy. Dobre rozwiązanie to rozłożenie w czasie cięcia winorośli. Jesienią wstępnie przycinamy krzew, usuwając grubsze pędy, a na wiosnę łozy już właściwie skracamy. Dzięki temu jesienią łatwiej będzie nam okryć krzew przed zimą.

Cięcie na owocowanie

Cięcie na owocowanie jest niezwykle ważne, jeśli zależy nam na uzyskaniu wysokiego plonu o dobrej jakości. Polega ono na ograniczaniu liczby płodnych pąków pozostawionych na krzewie. Z nich podczas wegetacji wyrosną latorośle, na których pojawią się owoce. Przyjęło się, że mniejszą liczbę pąków, ok. 6–8, pozostawia się na krzewach odmian bardziej plennych, a na mniej plennych od 10 do 12 pąków.

Cięcie winorośli

Cięcie winorośli

Cięcie odmładzające

Cięcie odmładzające ma na celu przywrócenie krzewowi właściwej formy. Poza tym poprawia jego kondycję i stan zdrowotny. Nadanie formy bardzo zaniedbanemu, od lat nieciętemu krzewowi może potrwać dłużej niż rok, nawet 2–3 lata. Na początku trzeba się zastanowić, jak krzew ma wyglądać. Dopiero później stopniowo przeprowadzamy cięcie. Na początku usuwamy wszystkie zbędne, chore i uszkodzone pędy. Następnie skracamy zbyt długie pędy. Robimy to w miejscu, w którym powinien znajdować się pęd jednoroczny. W kolejnym sezonie ze śpiących oczek w tym miejscu wyrośnie nowa latorośl. W ten sposób osiągniemy wcześniej zaplanowaną formę krzewu.

Ten rodzaj cięcia stosuje się również w przypadku regularnie ciętych winorośli. Wydłużające się i narastające czopy starego drewna z czasem wydają coraz słabsze pędy. Aby odmłodzić taki krzew, wyrastający w pobliżu czopa silny pęd, zamiast go wycinać, skracamy na dwa oczka. W następnym roku wyrosną z niego nowe odrosty. Wtedy z jednego pędu tworzymy ramię owocujące, drugi zaś skracamy na dwa oczka, będzie to pęd zastępczy. Starą, zdrewniałą, wieloletnią część wycinamy. Co kilka lat można również wymienić całe ramię. W takim wypadku pozostawiamy wyrosłą w pobliżu ramienia łozę, z której uformujemy nowe ramię, a na nim ogniwa owocujące. Następnie stare ramię w całości usuwany.

Cięcie zielone

Cięcie zielone jest zabiegiem, który ma za zadanie wzmocnienie krzewu i skierowanie większej ilości składników odżywczych do kwiatów i owoców. Pozwoli ono na uzyskanie maksymalnego plonu, dużych i smacznych owoców. Polega na wyłamywaniu zbędnych, bezpłodnych i nadmiernie zagęszczających krzew pędów. Pędy te usuwamy stopniowo, aby zbytnio nie osłabić krzewu. Następny krok to uszczykiwanie pędów owocujących. Silny wzrost pędów przypada na okres kwitnienia. Ma to niekorzystny skutek może prowadzić do niezapylenia części kwiatów, a nawet zrzucania zawiązków. Skracamy wierzchołki silnie rosnących pędów owoconośnych na kilka dni przed kwitnieniem. Usuwamy również boczne pędy wyrastające w kątach liści, tzw. pasierby. Przyczyniają się one do zbytniego zagęszczenia i zacienienia krzewu. W czerwcu i lipcu wycinamy ich wierzchołki nad 2., 3. liściem. W sierpniu, gdy owoce osiągnęły już właściwą wielkość i zaczynają się wybarwiać, możemy skrócić pędy. Wierzchołki przycinamy o 30–60 cm w zależności od siły wzrostu lub na 30–40 cm nad górnym końcem podpory. Usuwamy również dolne, stare liście oraz te zacieniające grona. Wszystkie te zabiegi przyczynią się do poprawy zdrowotności krzewu oraz do właściwego plonowania.

Autor: Justyna Przasnyska

czytaj dalej...

2 komentarzy

  1. Dodał: asd, Tytuł:

    @Ania U mnie na odwrót, chociaż owocowały kiedyś razem. Ostatecznie wyciąłem granatowy bo się jakiś grzyb rzucił.

  2. Dodał: Ania, Tytuł:

    obok siebie rosną dwa rodzaje winogron.Granatowy owocuje jak szalony natomiat biały ma dwa trzy grona .dlaczego?

Dodaj swój komentarz

Zobacz także

Kategorie