Wymagania i pielęgnacja róż - podstawowe zasady kluczem do sukcesu.

Wymagania i pielęgnacja róż - podstawowe zasady kluczem do sukcesu.

14 komentarzy

Przed nastaniem zimy krzewy róży należy okryć przed mrozem, oczywiście musimy je również wcześniej przygotować do zimowania, dlatego tak ważnym jest, aby zasilanie nawozami zakończyć przed lipcem po to, by pędy zdrewniały przed nastaniem mrozów. Najlepszym sposobem na okrycie, jest usypywanie wokół krzewów ziemi na tzw, kopczyk ok. 20-30 cm wysokości. Dodatkowo możemy je przykryć gałązkami świerkowymi. Do obsypania można wykorzystać również korę ogrodową, torf, kompost, obornik. Formy pienne, są bardziej narażone na mrozy, dlatego musimy je starannie zabezpieczyć, szczególnie w miejscu szczepienia. Możemy do tego wykorzystać słomę, gałązki iglaków, materiał jutowy, lniany. Róże parkowe i róże okrywowe są raczej odporne, więc nie wymagają okrywania. Róże miniaturowe w doniczkach możemy zadołować w ziemi lub owinąć donicę izolacyjnym materiałem np. włókniną a pędy nakryć świerkiem. Róże pnące okrywamy pionowo, związując koronę i całość nakrywając np. matą słomianą. Tak zabezpieczone róże na pewno przetrwają mrozy i odpłacą się wspaniałym rozwojem i kwitnieniem. Róże okrywamy w listopadzie, najpóźniej do początku grudnia a odkrywamy, gdy się już ustali cieplejsza pogoda, ziemia odmarznie i nieco obeschnie, czyli gdzieś w połowie kwietnia.

Jeżeli chodzi o rozmnażanie róż, to najczęstszym sposobem ogrodników-amatorów jest sadzonkowanie, poprzez zdrewniałe pędy, które najlepiej dokonywać od wiosny do czerwca, odcinając sadzonkę do 20 cm długości i dołując ją tak, aby na powierzchni znajdował się jeden pąk. Sadzonkowanie poprzez sadzonki zielne czynimy od czerwca do września. Powinny one mieć długość do 18 cm, zawierać od jednego do czterech oczek i być pobrane ze środka pędu, podłoże wilgotne, przepuszczalne (torf + piasek) a całość okryta folią i umieszczona w osłoniętym od słońca miejscu, po kilku tygodniach sadzonki powinny się ukorzenić. Efektywne jest również rozmnażanie poprzez odkłady, które polega na przysypaniu pędu ziemią i utrzymanie go w poziomie, przytwierdzając do podłoża. Stosujemy je od maja do października, po pojawieniu się korzeni, sadzonkę odcinamy od rośliny matecznej. Metodą najefektywniejszą, jest rozmnażanie poprzez szczepienie, czyli metodę polegającą na pobraniu z róży, którą chcemy rozmnożyć pąka, który szczepimy na podkładce z róży dzikiej. Szczepienia dokonujemy na przełomie lipca i sierpnia, odcięty pąk z kawałkiem kory umieszczamy w uprzednio zrobionym nacięciu nad korzeniami w podkładce, następnie obwiązujemy np., taśmą. Po około miesiącu zdejmujemy „opatrunek” a wiosną usuwamy wszystkie pędy ponad miejscem szczepienia. Formy pienne szczepi się na takiej wysokości, na jakiej chcemy, aby się znalazła korona.

Mam nadzieję, że powyższy artykuł, choć trochę ukazał główne zasady niezbędne do prawidłowego rozwoju róż, a tym samym przybliżył do efektywnej uprawy tych kwiatów. Myślę, że niezdecydowani skuszą się na uprawę tych królewskich kwiatów, bo naprawdę warto.

Literatura:

Wiśniewska- Grzeszkiewicz H.: Róże miniaturowe, pienne… Warszawa 1987

Klein H.: Róże, Warszawa 2006

Wizner K.: Róże w gruncie Warszawa 1979

Róże, „Mój piękny ogród- wydanie specjalne”, r. 2007, nr.3

Bradley S.: Przycinanie drzew i krzewów, Warszawa 2006

 

Autor opisu – Sargon.

czytaj dalej...

14 komentarzy

  1. Dodał: Grzegorz , Tytuł: Do Piotr Stawowczyk

    Panie Piotrze, dzikie pędy to niepożądane pędy, które mogą wyrastać z podkładki, a więc róży dzikiej, na której szczepiona jest odmiana szlachetna. Wyrastają one poniżej miejsca szczepienia i powinny być usuwane u nasady :)

  2. Dodał: anna, Tytuł: roza pienna

    pień mi usechł i wypuścił nisko jakzrobic aby kwitla

  3. Dodał: Monika, Tytuł: Różana amatorka

    Witam, miesiąc temu kupiliśmy ogródek działkowy na którym już rosły róże. Obawiam się, że nikt o nie za bardzo nie dbał, przez co ja nie wiem jakiego są gatunku. Wypuściły ok 0,5m pędy/łodygi zakończone gdzieniegdzie blado różowym kwiatem. Na moje oko zdziczały. Co mam z nimi zrobić? Uciąć na ok 4 oczka każdą z odnóg czy..? Jak najlepiej przygotować je do zimy? Okryć tylko część przyziemną, czy razem z łodygami? Na działce mam także dziką różę (sądząc po czerwonych owocach). Je także się przykrywa na zimę?? Z góry dziękuję za wszelkie rady, gdyż nigdy nie opiekowałam się tymi wyjątkowymi kwiatami, a nie chciałabym im zaszkodzić ;)

  4. Dodał: Bozena, Tytuł: Roża być może dzika.

    Moja róża w tamtym roku kwitła, teraz chyba jest dzika, nie ma pąkow. Może źle dokonałam cięcia? Co robić?

  5. Dodał: Jerzy (2010-2-25, Tytuł: Dzięki

    spaniała informacja,bardzo mi się przdała,wieki dziki

  6. Dodał: bEATRAXX, Tytuł:

    MOJA RÓŻYCZKA PIĘKNIE KWITŁA NA PARAPECIE MIAŁA MNUSTWO LISTKÓW I PAKÓW, PRZENIOSŁAM JĄ W INNE MIEJSCE I RAPTEM ZOSTAŁY ZE 3 LISTKI... BY JĄ URATOWAĆ ZNOWU POSTAWILAM JĄ NA PARAPECIE I KWITNIE !! A WIĘC MUSI MIEĆ ŚWIATEŁKO STALE WILGOTNĄ ZIEMIE !!! TERAZ MOGE SIE CIESZYC JEJ PIĘKNYM KOLOREM PĄKÓW :) POZDRAWIAM

  7. Dodał: wiciaczek19, Tytuł:

    jak ppodlewa się róże ? ile razy dzienie ? co ile dni?

  8. Dodał: olciae, Tytuł: obcinanie

    kiedy sie przycina roze w ogrodku

  9. Dodał: Aneta, Tytuł: róże

    Mam problem ,moje róże już teraz mają od dołu żółte liście (chore) ,a jesienią zostają kwiaty a liści prawie nie ma . Jakich preparatów mogę użyć żeby temu zapobiec. Proszę o radę.

  10. Dodał: cate, Tytuł: dzikie pędy na podkładkach

    różę którą chcemy zaszczepić na wyższym pniu umieszczamy w nacięciu podkładki z dzikiej róży,można posmarować maścią ogrodniczą,zawiązać taśmą,gdy się już szczepionka przyjmie trzeba pousuwać wszelkie pędy które jeszcze puściła dzika róża(podkładka).Na stronie castoramy znalazłam opisy jak uzyskać formy pienne(nie mylić z pnącymi)

  11. Dodał: Wega 51, Tytuł: dzięki

    dzięki za tak wyczerpujące i interesujące informacje. Jestem początkującą ogrodniczką i bardzo mi sie przydadza ., nie mogę się doczekac wiosny . Pozdrowienia

  12. Dodał: załamana, Tytuł: różyczka

    dostałam na walentynki piękną różę w doniczce,malutką. Niestety w tym samym dniu wyjeżdżaliśmy na tydzień.Zostawiłam ją pod okiem mamy,ale róża podeschła.Kwiatki i liście stały się brzydkie,suche,obwisłe... bardzo mi szkoda tej roślinki, czy jest jakaś szansa na uratowanie mojej róyczki???Proszę o poradę...nie wiem jak ją pielęgnować, to moja pierwsza róża w doniczce...proszę o pomoc.

  13. Dodał: Basia64, Tytuł: Róże

    Kiedy można przycinać róże w ogrodzie,słyszałam,że teraz tj.pod koniec stycznia.Niestety nie znam odp. na pytanie pana Piotra-pozdrawiam

  14. Dodał: Piotr Stawowczyk, Tytuł:

    pojawiające się na podkładkach dzikie pędy, O co tu chodzi?

Dodaj swój komentarz

Zobacz także