Na około trzy dni przed rozpoczęciem prac nad winem ze śliwek musimy przygotować matkę winiarską, czyli rozmnożyć nasze drożdże. Będziemy potrzebowali soku ze śliwek, pasteryzowanego lub wyciśniętego z naszych owoców i rozcieńczonego z wodą w równych proporcjach. Przelewamy do słoika całą jego szklankę i dodajemy łyżkę cukru. Dobrze mieszamy, dodając odrobinę pożywki, po czym wsypujemy drożdże. Następnie zakrywamy gazą górną część słoika i obwiązujemy gumką, aby chronić przez przedostaniem się owadów. Przetrzymujemy przez trzy dni w temperaturze około 26 stopni, bez dostępu promieni słonecznych. Matka drożdżowa jest gotowa, kiedy zacznie być wyczuwalny intensywny zapach drożdży, a roztwór będzie miał mętny kolor.
Wino ze śliwek
Rozpoczynamy przygotowanie owoców. Po pierwsze myjemy je i odkładamy na kilka godzin, aby zebrały w sobie sok i stały się miększe. Następnie kroimy je na ćwiartki, przy okazji pozbywając się pestek i wrzucamy do naczynia, w którym przeprowadzimy fermentację. Zasypujemy cukrem i odstawiamy na około półtorej godziny. W tym czasie gotujemy wodę, którą następnie przelewamy do owoców wraz z pektoenzymem i dokładnie mieszamy. Po ostygnięciu dodajemy matkę drożdżową i odstawiamy na około pięć dni, przez cały czas mieszając rano i wieczorem (dwa razy dziennie). W momencie, kiedy na wierzchu zaczną pojawiać się skórki śliwek, należy je wyciągnąć i dobrze wycisnąć, aby nic nie stracić z wywaru. W czasie rozpoczęcia fermentacji przelewamy do gąsiora i zatykamy specjalnym korkiem z rurką fermentacyjną. Po dwóch miesiącach zlewamy wino znad osadu po raz pierwszy, a całość gotowa jest po około roku.
Aparatura potrzebna do wyrobu wina śliwkowego i jej koszt
Cały zestaw do wyrobu śliwkowego wina nie różni się niczym od tych do wyrobu innych win owocowych. Będziemy potrzebowali kolejno: naczynia fermentacyjnego, za które może nam posłużyć duży pojemnik plastikowy lub wiadro - kilka złotych, gąsior do wina 15 - 20 litrów - około 60 - 70 zł, korek i rurka fermentacyjna - od 5 - 8 zł, wężyk do zlewania znad osadu - około 8 zł. Warto jednak zaznaczyć, iż są to przedmioty wielokrotnego użytku i przy prawidłowym użytkowaniu mogą nam służyć przez wiele lat.
Wino śliwkowe
Koszt samego wina jest bardzo niski. 10 litrów gotowego produktu może nas kosztować mniej więcej tyle, co butelka kupionego wina ze śliwek, lecz nie to jest najważniejsze. Przygotowując je samemu mamy pewność, że nie ma w nim żadnych sztucznych składników, a satysfakcja i duma z możliwości pochwalenia się przed znajomymi przewyższa wszelkie trudy, jakie mogą nas spotkać przy wytwarzaniu tego śliwkowego specjału.
0 komentarzy