Przycinanie forsycji

Przycinanie forsycji

1 komentarzy

Wiosną krzewy forsycji obsypane żółtymi kwiatami stanowią wspaniałą ozdobę każdego ogrodu. Zachwycają nas długimi, gęsto okrytymi kwiatami pędami o rożnych odcieniach żółci. Kwiaty rozwijają się wczesną wiosną na pędach dwuletnich, występują pojedynczo lub zebrane po kilka. Liście wyrastają dopiero po przekwitnięciu kwiatów. Krzewy te są odporne na mróz, jednak gdy zdarzy się, że przemarzną z łatwością się regenerują. Najbardziej odporna na przemarzanie jest forsycja koreańska. Forsycje mogą rosnąć do dość dużych rozmiarów, osiągają nawet 3 m wysokości. Ze względu na silny wzrost lepiej sadzić je pojedynczo, nie sprawdzają się jako element większej grupy roślin. Sadzimy je w dużych ogrodach, w miejscach wyeksponowanych. Nie są roślinami wymagającymi, dobrze rosną nawet na glebach lekkich i piaszczystych, lubią stanowiska słoneczne i lekko zacienione. Forsycja zwisła może być sadzona przy ścianach, nadaje się również na żywopłoty. Forsycja zawiązuje pąki kwiatowe jedynie na jednorocznych długopędach, czyli takich, które wyrosły i zakończyły wzrost w poprzednim sezonie wegetacyjnym oraz na jednorocznych rozgałęzieniach pędów dwuletnich. Pąki kwiatowe tworzą się na pod koniec lata, dlatego krzewy te należy ciąć zaraz po przekwitnięciu kwiatów.


Cięcie forsycji

Przycinanie forsycji jest zabiegiem niezbędnym, jeśli chcemy cieszyć się dużą ilością kwiatów. W ten sposób pobudzimy roślinę do kwitnienia. Forsycja zawiązuje pąki kwiatowe tylko na młodych pędach. Gdy pozwolimy forsycji swobodnie rosnąć, pędy zestarzeją się, krzew wytworzy mniej pąków kwiatowych i z roku na rok będzie kwitnąć coraz słabiej. Regularne cięcie pozwala na odmłodzenie krzewu. Sprawi to, że roślina przeznaczy więcej energii na kwitnienie, najlepiej więc przycinać ją co roku. Z cięciem nie zwlekamy - wykonujemy je wiosną zaraz po przekwitnięciu kwiatów, gdyż pędy wyrastające latem nie zdążą zawiązać pąków kwiatowych i krzewy nie zakwitną w następnym sezonie. Krzewów kwitnących wczesna wiosną nigdy nie tniemy przed ruszeniem wegetacji i rozwinięciem się kwiatów, gdyż usuniemy w ten sposób pędy, które będą kwitły tej wiosny. Forsycja zakwitnie, ale skąpo i nie będzie wyglądać efektownie.

Przycinanie forsycji

Forsycja

Przycinanie forsycji

Forsycja

Przycinanie forsycji

Forsycja

Pędy z przekwitłymi kwiatami przycinamy w połowie, tnąc nad zdrowym pąkiem, pozostawiając 1-2 pąki na starych pędach lub w miejscu, w którym wyrastają młode pędy boczne. Usuwając wierzchołki młodych pędów pobudzamy je do wytwarzanie pędów bocznych, w efekcie krzewy ładnie się zagęszczają. Po takim przycięciu forsycja bujnie się rozrośnie, stwarzając dobrą podstawę do kwitnienia w roku następnym. Usuwamy też pędy chore, zasychające i przemarznięte. Jeśli przemarzło dużo pędów, wycinamy je tuż nad ziemią.

Co kilka lat usuwamy połowę pędów trzyletnich oraz pędy starsze, które wycinamy w całości u ich podstawy najniżej jak tylko się da. Takie cięcie forsycji zmusi je do wytwarzania młodych odrostów. Wycinamy także pędy słabe i młode odrosty nadmiernie zagęszczające krzew. W celu odnowienia starych, zaniedbanych krzewów możemy wyciąć je niemal w całości tuż nad ziemią. Roślina szybko wypuści nowe pędy, jednak w tym przypadku nie zakwitnie na wiosnę. Forsycje nadają się na rzadkie żywopłoty. Starsze rośliny, formowane na żywopłoty, po kwitnieniu lekko przycinamy, aby żywopłot zachował zamierzony kształt i pięknie zakwitł w przyszłym sezonie.

Przycinanie forsycji

Forsycja

Autor: Justyna Przasnyska

czytaj dalej...

1 komentarzy

  1. Dodał: Iwona, Tytuł: bez angielski

    Mam pytanie dotyczace bzu angielskiego gdyż obserwując wczesną wiosną z okna krzaki bzu nie mogłam się doczekać aby narwać do wazonu gałązek. Gdy już taka chwila nadeszła ogromne było moje rozczarowanie , gdyż pięknye fioletowe kiście bzu w ogóle ale to w ogóle nie pachniały!! Ja z tym tu w Anglii jest???

Dodaj swój komentarz

Zobacz także

Kategorie

Koniecznie zobacz: