Portulaka wielkokwiatowa - Portulaka warzywna

Portulaka wielkokwiatowa - Portulaka warzywna

Skomentuj artykuł

Pozostałe wybrane gatunki portulaki spotykane w uprawie

Poza portulaką wielkokwiatową w uprawie można spotkać Portulaca umbraticola, różniącą się od portulaki wielkokwiatowej przede wszystkim bardziej płaskimi i łopatkowymi liśćmi oraz kwiatami i owocostanami. Przykładem odmiany Portulaca umbraticola jest odmiana „Orange” o płomiennych kwiatach, osiągających średnicę do około 1,5 cm. Poza tym ładnie się prezentuje w wiszącym koszu.

W otaczającym nas krajobrazie, także możemy spotkać portulakę. Jest to portulaka pospolita (Portulaca oleracea). Osiąga do około 30 cm, także charakteryzuje się płożącymi pędami, silnie rozgałęzionymi. Kwitnie na żółto w okresie letnim. W sprzedaży dostępne są jej odmiany ozdobne jak np. „Jumbo Yellow”  o złocisto- żółtych kwiatach. Doskonała propozycja do wiszących koszy na balkonie. Warto także wspomnieć o odmianie „Rose Glow” – różowa z żółtym środkiem, „Tangerine” o pomarańczowych kwiatach.

Portulaka warzywna

Portulaka warzywna

Portulaka warzywna

Portulaka warzywna

Portulaka warzywna

Portulaka pospolita zawiera m.in. witaminę C, potas, żelazo, magnez, wapń,  a także zróżnicowane substancje biologicznie czynne, które pozytywnie wpływają na organizm człowieka. Dlatego też roślina zalazła zastosowanie także jako warzywo. W naszym kraju mało znane, ale nasiona znajdują się już  ofercie producentów nasion.  Właściwości portulaki wykorzystywane były już w starożytności. Posiada właściwości m.in. oczyszczające organizm, pozytywnie wpływa na trawienie itp. Może być wykorzystana do sałatek, surówek, zup, past, sosów oraz innych potraw. Nadaje potrawom wyrazistszego smaku, warto spróbować, gdyż warzyw w menu nigdy za wiele.

Warzywo wysiewamy w rzędach, na słonecznym stanowisku,  a nasiona przyklepujemy do podłoża.

Jako ziele zbieramy liście oraz pędy, jeszcze przed zakwitnięciem portulaki. A jej kwitnienie jest zależne od terminu siewu. Na naturalnych stanowiskach kwitnie od czerwca do września.
   
Tekst: Grzegorz Bogucki

czytaj dalej...

0 komentarzy

Dodaj swój komentarz

Zobacz także