Maliny ze śmietaną, dżem malinowy, likier lub sok - możliwości wydają się być nieograniczone. Te delikatne owoce świetnie smakują zebrane prosto z krzewu, jak również w postaci przetworów, gdy przypominają nam smak lata. Sadząc kilka sztuk w ogrodzie możemy cieszyć się własnymi owocami już niedługo po ich posadzaniu. Powinniśmy jednak pamiętać, że niezbędna jest odpowiednia pielęgnacja malin, by uzyskać wartościowe plony.
Nawadnianie
Maliny mają dość płytki system korzeniowy, dlatego są niezwykle wrażliwe na niedobory wody w glebie. Reagują na nawet krótkotrwały niedostatek wilgoci, co jest dla nich szczególnie szkodliwe w okresie kwitnienia oraz dojrzewania owoców. Chwilowa susza może sprawić drobnienie owoców, a w rezultacie plon będzie mniejszy. Może pogorszyć się również ich jakość - będą pękać i ulegać zniekształceniu. Ważne jest także dostarczanie odpowiedniej ilości wody w czasie wyrastania młodych pędów, na których zawiązują się pąki. Ma to duży wpływ na zdrowotność krzewów i ich owocowanie. Maliny możemy nawadniać za pomocą deszczowni, systemów podkoronowych lub linii kropelkowych. Najlepiej podlewać je wcześnie rano lub wieczorem, zwłaszcza w bardzo słoneczne dni. Zapobiegnie to występowaniu poparzeń liści. Stosowanie deszczowni, czyli zraszanie całych roślin może zwiększyć ryzyko występowania chorób grzybowych pędów i owoców. Pod tym względem najlepsze są linie kroplujące, gdyż dostarczają wodę bezpośrednio do gleby.
Ściółkowanie
Ściółkowanie ma na celu zapobiegnie nadmiernemu parowaniu wody, ograniczy również wyrastanie chwastów i odrostów korzeniowych. Glebę możemy wyścielić około 10 cm warstwą kory lub trocin. Przed rozłożeniem takiej ściółki należy jednak dostarczyć do gleby azotu, który jest pobierany przez bakterie rozkładające materiał organiczny. Zapobiegnie to występowaniu niedoborów tego składnika. Równie dobrze sprawdzą się ściółki z tworzywa sztucznego. W rzędach malin możemy rozłożyć czarną folię, która bardziej skutecznie niż ściółki organiczne zapobiegnie wyrastaniu chwastów i odrostów korzeniowych. Jeszcze lepiej sprawdzi się biało-czarna folia dwuwarstwowa. Ułożona białą stroną do góry, będzie odbijać promienie słoneczne, pozwoli to doświetlić dolne liście i wnętrze krzewu. Dobrą alternatywą dla ściółek będzie często koszona, gęsta murawa. Ściółkowanie jest zabiegiem bardzo ważnym, w przeciwnym razie będziemy zmuszeni ręcznie lub chemicznie zwalczać chwasty, które stanowią dużą konkurencję o wodę i składniki pokarmowe. W przypadku młodych krzewów mogą się nawet przyczynić do ich zamierania.
Pielęgnacja malin
Usuwanie odrostów korzeniowych
Usuwanie odrostów korzeniowych, podobnie jak usuwanie chwastów jest jednym z ważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych. Odrosty stanowią nie tylko konkurencję, ale też sprzyjają występowaniu chorób pędowych. Te znajdujące się wewnątrz krzewów i pomiędzy nimi możemy wyrywać lub wycinać za pomocą sekatora. Odrosty rosnące w większej odległości od roślin należy usuwać motyką lub kosą spalinową. Dobrym sposobem jest wyżej opisane ściółkowanie, jak również częste koszenie murawy wokół roślin lub stosowanie herbicydów. Środki chemicznie skutecznie niszczą jedynie młode pędy, nie uszkadzając starszych, na których pojawią się owoce. Bardzo korzystne jest wiosenne niszczenie nowych odrostów. Dzięki temu uzyskamy większe owoce, a wyrastające w późniejszym okresie młode pędy będą zdrowsze, mniej narażone na szkodniki i choroby.
Pielęgnacja malin
W przypadku odmian tradycyjnych, plonujących na dwuletnich pędach właściwe cięcie wykonuje się w sierpniu po zakończeniu zbiorów. Usuwamy wszystkie stare odrosty, które owocowały w tym roku. Jeśli krzew jest dobrze rozrośnięty przerzedzamy także młode, pozostawiając jedynie 5-6 najsilniejszych. Są one dość giętkie, dlatego powinniśmy je podwiązać sznurkiem do wcześniej zbudowanej podpory. Maliny owocujące na tegorocznych pędach tzw. powtarzające tniemy na przedwiośniu. Usuwamy wszystkie pędy tuż przy ziemi. Po zbiorze owoców możemy skrócić wierzchołki pędów, jeśli przemarzną zimą, to w lipcu powinny ponownie owocować. W takim przypadku wiosną wycinamy jedynie młode odrosty, stare pozostawiając do lipca. Odmiany powtarzające mają sztywniejsze pędy i nie wymagają podwiązywania. Zabieg ten jest niezbędny dla prawidłowego owocowania krzewów. Zbyt duże zagęszczenie pędów może sprzyjać występowaniu chorób i szkodników, a niedostateczna ilość światła docierająca do wnętrza krzewu może odbić się na ilości i jakości owoców.
Pielęgnacja malin
Nawożenie
Właściwe nawożenie jest niezbędne, by rośliny rosły silne, a plon był obfity. Powinno się opierać na analizie gleby i liści. Potrzeby roślin możemy również odczytać obserwując ich wygląd. Ważne jest prawidłowe przygotowanie gleby przed sadzeniem malin, czyli zapewnienie odpowiedniego jej odczynu, zastosowanie nawożenia organicznego i uzupełnienie zawartości fosforu, potasu i magnezu. W pierwszym roku stosujemy nawozy azotowe, w okresie od maja do czerwca podajemy 2-3 dawki preparatu z łatwo dostępnym azotem. W przypadku malin powtarzających warto jak najwcześniej użyć wolnodziałającego nawozu azotowego, aby przyśpieszyć wegetację. Łączna dawka tego składnika powinna być o 1/3 wyższa niż dla odmian tradycyjnych. Jeśli gleba została dobrze przygotowana, nawożenie magnezem i potasem rozpoczynamy dopiero w trzecim roku uprawy.
Wyżej opisane zabiegi stanowią podstawę pielęgnacji malin, pozwalającą zachować rośliny w dobrej kondycji i corocznie cieszyć się ich owocami. Widzimy zatem, że na stan krzewów ma wpływ nie tylko odpowiednie nawożenie i nawadnianie, ale również szereg innych zabiegów agrotechnicznych.
Autor: Justyna Przasnyska
0 komentarzy