Pelargonia zwisająca

Pelargonia zwisająca

1 komentarzy

Długie kwitnienie

Przy systematycznym usuwaniu przekwitłych kwiatów, możemy znacznie wydłużyć kwitnienie. Zabieg ma na celu nie dopuszczenie do wytworzenia nasion, dzięki czemu roślina będzie zmobilizowana do wytworzenia kolejnych kwiatów.

Zimowanie

Przed nadejściem przymrozków, jeżeli mamy możliwość, pelargonie przenosimy do widnego i chłodnego pomieszczenia. Temperatura pomieszczenia nie powinna przekraczać 8°C. Tym sposobem możemy przechować roślinę do wiosny, jednak warto przechować rośliny uprawiane jeden sezon. W trzecim sezonie uprawy, pelargonie słabiej kwitną i tracą na dekoracyjności.

Rozmnażanie

Każdego roku w sierpniu bądź wiosną możemy pozyskiwać sadzonki z roślin rocznych bądź dwuletnich i uzyskiwać młode rośliny. Najlepiej rozmnażać pelargonie poprzez sadzonki wierzchołkowe, długości do około 10 cm. Pobrana sadzonka, powinna mieć przynajmniej dwie pary liści,  a cięcie powinno być przeprowadzone pod węzłem. Należy zostawić kawałek pędu poniżej węzła. Pobrane sadzonki przed umieszczeniem w przepuszczalnym podłożu (piasek + torf), powinny zostać przesuszone, następnie zanurzone w ukorzeniaczu. Skrzynkę z sadzonkami warto nakryć folią, a następnie umieścić w niezbyt nasłonecznionym miejscu, gdzie temperatura wynosi około 20°C. Sadzonki ukorzenią się w ciągu trzech tygodni. Rozmnażanie generatywne możliwe, ale bardziej kłopotliwe.
   

Pelargonia zwisająca

Pelargonia zwisająca

Problemy w uprawie

Pelargonia bluszczolistna w porównaniu do pozostałych grup jest bardziej wytrzymała i odporniejsza na niekorzystne warunki atmosferyczne. Przy błędach w uprawie rośliny stają się bardziej podatne na atak szkodników oraz porażenie chorobami.

Częstym problemem są choroby o podłożu fizjologicznym wynikające m.in. z niedoboru składników pokarmowych ( np. niedobór azotu powoduje czerwone przebarwienia na liściach), nadmierna wilgotność podłoża powoduje powstawanie na blaszce liściowej żółtobrunatnych plam. Z chorób wirusowych należy uważać na kędzierzawość liści, mozaikę, z chorób bakteryjnych, uważajmy na bakteriozę, a z grzybowych na zgorzel, szarą pleśń, rdzę.

Zagrożeniem są także szkodniki, bardzo często przenoszące patogeny. Do najczęstszych zaliczymy mszyce, przędziorki, mączliki.

Zakończenie

Mimo, że moda na balkonach i tarasach wciąż się zmienia, przybywa nam nowych roślin, to jednak pelargonie będą nadal królować. Każdego roku przybywa nowych, a zarazem ciekawych odmian, tak więc o znudzeniu pelargoniami nie  może być mowy, tym bardziej, że mogą stanowić także część różnorodnej kompozycji kwiatowej. Poza tym małe wymagania i łatwość uprawy są także wielką zaletą pelargonii bluszczolistnej.
   
Tekst: Grzegorz Bogucki

czytaj dalej...

1 komentarzy

  1. Dodał: stokrotka, Tytuł: jakie ładne

    śliczne są, ja mam czerwone na balkonie w technorattanowej doniczce, sami zobaczcie:) teraz całość jest prawdziwą ozdobą balkonu:)

Dodaj swój komentarz

Zobacz także