Większość z nas pewnie pamięta jeszcze smak domowej konfitury, którą w dzieciństwie częstowała nas babcia. Jeśli tęsknimy za tym rarytasem, możemy przygotować go samodzielnie, gdyż wbrew pozorom to zadanie wcale nie jest takie trudne. Dobra konfitura powinna mieć konsystencję zbliżoną do powideł, ale z widocznymi całymi owocami. Z tego powodu jej przygotowanie zajmuje mniej czasu niż przyrządzenie powideł, w których owoce powinny być dobrze wysmażone. Konfitura nie wymaga również dodatku substancji żelujących, gdyż nie musi być tak gęsta i zwarta jak dżem, oczekuje natomiast użycia sporych ilości cukru, który spełnia w jej wypadku rolę konserwującą.
Wybór owoców
Na konfiturę najlepiej nadają się owoce małe, które nie są ani zbyt słodkie, ani też zbyt kwaśne. Dlatego w tej roli znakomicie sprawdzi się aronia, o ile przed użyciem zostanie lekko przemrożona lub zebrana po pierwszych, jesiennych przymrozkach. W przeciwnym razie jej cierpkość może popsuć smak całej konfitury.
Ten wartościowy owoc posiada mnóstwo cennych składników odżywczych i polecany jest w przypadku rozmaitych schorzeń. Powinny go spożywać między innymi osoby z chorobami serca i układu krążenia oraz borykające się ze zbyt wysokim cholesterolem. Aronia wspomaga również wzrok i posiada właściwości oczyszczające organizm z toksyn. A ponieważ w stanie surowym trudno ją spożywać ze względu na dużą cierpkość, konfitury będą dobrym sposobem na wprowadzenie aronii do naszej codziennej diety.
0 komentarzy