Dodaj zdjęcie rośliny

Dodatkowe:
25 z 102

ZOBACZ POZOSTAŁE ZDJĘCIA

Stefanotis bukietowy - Stephanotis floribunda

Stefanotis bukietowy - Stephanotis floribunda

101 komentarzy

Opis:

Stefanotis jest zimozielonym pnączem, charakteryzującym się twardymi i elastycznymi pędami, sztywnymi, skórzastymi, ciemnozielonymi liśćmi o szerokości do 5 cm. a długości do 9 cm. Ceniony ze względu na pachnące, gwiazdkowate kwiaty o białej barwie, sporych rozmiarów (szer. 5 cm- dł. 4 cm) Pojawiają się w postaci baldach a okres ich kwitnienia przypada na czerwiec- wrzesień. Te pnącze należy do rodziny trojeściowatych a przywędrowało do nas z Madagaskaru. Stephanotis jako, że jest pnączem, może być poprowadzony dzięki podpórkom na ścianę i stworzyć ciekawy efekt wizualny. Niehamowany może dorosnąć nawet do 2 m wysokości.

Uprawa:

Wymaga jasnego pomieszczenia, osłoniętego przed bezpośrednim nasłonecznieniem, lubiący przestrzeń, czyli najlepiej czuje się swobodnie, nie ograniczany innymi roślinami. Jeżeli chodzi o temperaturę, to w okresie letnim najbardziej optymalna jest na poziomie 20ºC, zimą musi być niższa, około 12-14 ºC. Podlewanie w okresie wzrostu obfite, odwapnioną i letnią wodą, tak aby podłoże było stale wilgotne. Po przekwitnięciu podlewanie stopniowo ograniczamy, a w okresie spoczynku październik-styczeń podlewamy minimalnie, aby nie przesuszyć podłoża. W okresie intensywnej wegetacji powinniśmy często zraszać roślinę. Nawożenie umiarkowane, co da tygodnie, od kwietnia do września. Podłoże powinno być próchnicze, przepuszczalne z dobrym drenażem. Możemy wykorzystać ziemię doniczkową uzupełnioną piaskiem. Młode okazy najlepiej przesadzać, co roku a starsze już rzadziej. Po przekwitnięciu zbyt wybujałe pędy, można przyciąć. Rozmnażamy poprzez sadzonki zdrewniałe ukorzenione wiosną i latem w ciepłych warunkach 20ºC- 25ºC. Najczęściej w ciągu miesiąca uzyskujemy ukorzenione sadzonki.

Uwagi:

Stefanotis jest podatny na tarczniki, wełnowce, przędziorki. Oprócz tego jest bardzo wrażliwy na zmiany warunków, dlatego nie należy go przemieszczać, przekręcać, gdyż może się to zakończyć gubieniem pąków kwiatowych i liści. Zaleca się zaznaczenie na doniczce miejsca padania światła słonecznego, co się na pewno przyda i uchroni przed negatywnymi skutkami. Stosowanie twardej wody przyczynia się do żółknięcia liści. Autor opisu – Sargon.

Zobacz więcej zdjęć: stefanotis bukietowy

  • Pnącza na mur
    Pnącza na mur

        Pnącza są roślinami, które można spotkać „wspinające się” w różnych miejscach. Niezwykle ozdobnie wyglądają pnącza porastające ściany budynków oraz różnego rodzaju inne mury. Wiosną oraz latem ozdabiają zielonymi liśćmi, a t

    Przeczytaj więcej...
  • Podlewanie storczyków
    Podlewanie storczyków

        Storczyki, to jedne z najpiękniejszych roślin ozdobnych. Kojarzące się z ekskluzywnością, wprowadzają wyjątkowy klimat. Dają poczucie egzotyki, obcowania ze szczególnym pięknem, skradzionym naturze, by zaspokoić nasze estetyczne potrzeby. Jeszcze nie tak da

    Przeczytaj więcej...
  • Płotki ogrodowe HIT
    Płotki ogrodowe

        Ogrodzenie należy do jednych z najbardziej istotnych elementów składowych każdej posesji. Jest wizytówką właściciela, która oprócz wyznaczenia linii granicznej działki pełni wiele istotnych funkcji m.in. - zabezpieczenie działki prz

    Przeczytaj więcej...

101 komentarzy

  1. Dodał: asiaz, Tytuł: \"stefek\" :)

    mój "stefek" po zakupie stracił prawie wszystkie liście i wszystkie kwiaty (ale nic dziwnego- skoro nie toleruje zmiany miejsc, a doniczka powinna stać w tym samym miejscu, z zaznaczeniem z której strony pada światło), już straciłam nadzieję, że coś z niego będzie, ale dałam mu czas. Teraz na wiosnę opuścił nowe liście każdego dnia jest ich więcej :) jestem dobrej myśli, czekam na pierwsze kwiaty :)

  2. Dodał: Iwona, Tytuł: proszę o pomoc

    zakupiłam Stefanka nie cały tydzień temu wszystko było dobrze dzisiaj zobaczyłam, że zaczęły żółknąć pąki kwiatów u podstawy....nawet się nie rozwinęły, a one tak pięknie pachną może lekko otworzyły się 4 pąki i na tym koniec :( dodam, że kupiłam go w TESCO nie obracałam nie przesadzałam podlewałam codziennie odkamienioną przefiltrowaną wodą przegotowaną w bardzo małej ilości od wczoraj go nie podlewam bo jak zobaczyłam te kwiaty pomyślałam, że może za dużo wody??? jest w pomieszczeniu jasnym stoi na komodzie, a do mojego mieszkania nie zagląda słońce niestety :( nigdzie nie mogę znaleźć info o żółknięciu kwiatów piszą tylko o liściach, a są ładne ciemnozielone bez plam i oznak chorobowych. błagam proszę o pomoc drugiego zakupiłam 4 dni temu jest piękny, ale również pąki się nie otwierają i boję się, że z nim będzie taka sama historia :( PROSZĘ POMÓŻCIE!!!!!!!!!!!

  3. Dodał: anula , Tytuł: moj wypuszcza pedy ale tez gubi liscie

    ale nie zrarzam sie czekam co pokarze czas ,,mam nadzeje ze na wiosne bede mial ladne kwiaty ,lubie tenzapach

  4. Dodał: Polina, Tytuł: oczekiwanie

    Ja zobaczylam po raz pierwszy Stefcia Jasmina wczoraj.i corka kupila mi go na dzien MATKI.mIESZKAM W aNGLII.cALE ZYCIE HODOWALAM KWIATY W DOMU. Mialam rozne. Zawsze pieknie rosly bo zawsze pamietalam aby je podlewac.Byly i sa dla mnie wazne bo sa zywe,jak My.I tak niewiele potrzebuja by zyc a jednozcesnie tak duzo bo przeciez tez potrzebuja wody no i odpowiednie mineraly. Dlatego ciesze sie i mam nadzieje ze Stefcio bedzie sie cieszyl zyciem i byl moja radoscia cieszyl moje oczy i ladnie pachnial. Czego zycze wszystkim wytrwalym dobrym ludziom.

  5. Dodał: Daria, Tytuł: Co robić z pędami?

    Moj kwiatek puscil mega dlugi pęd ku gorze i rosnie dalej. Obwiązalam go linką i jest juz przy samym suficie.. Nie wiem co mam robic pomóżcie...

  6. Dodał: Dorota , Tytuł: małe stefanki

    mój stefanek, jak uszkodzi się pęd, zaczyna obumierać i dopiero można mieć nadzieję, że obok coś się odrodzi. Co pewien czas gubi liście. Nie lubi sam się prowadzić, wyciąga się wtedy i jest osłabiony. Można plątać jeden pęd o drugi. Już dałam za wygraną z podpórkami czy podwiązywaniem... I teraz po x latach nieprzestawiania, podlewania/przelewania/podsuszania, mam owoc i małe stefanki - nasionka :)

  7. Dodał: justyna85, Tytuł: sój kwiat padł

    mój kwiatek został zjedzony przez robaka i musiałam pozbyć się ;[i zastanawiam się czy kupić jeszcze raz albo może ktoś kto kocha kwiaty chciałby odsprzedać sadzonkę za nieduże pieniądze to nawet zapłacę za przesyłkę

  8. Dodał: Ruda, Tytuł: stefanotis

    kupiłam wczoraj w Obi na wyprzedaży. Przelany i pewnie podlewany wężem bo gubi żółte liście. Mam zamiar "odchuchać" bo wart jest tego :-)

  9. Dodał: justyna, Tytuł: justynaklonia@wp.pl

    mojemu żółkną liście i dostał białe klejące kuleczki i białoszare robaczki proszę o wskazówki co zrobić żeby się tego pozbyć proszę o odpoiedż na mojego meala

  10. Dodał: Justyna, Tytuł: nowo kupiony(justyna@kloniawp.pl)

    dzisiaj kupiłam stoi na oknie od strony zachodniej czym podlewać i jak często

  11. Dodał: Asia, Tytuł: stefanotis/ stephanotis

    Jak długo otwiera się kwiat z pąka tzn. mam pączki kwiatowe w ciągu ilu dni się otworzą?

  12. Dodał: Całusek, Tytuł: Mój Bajeczny Kwiat

    Stefanotis kupowałam parę lat temu w marcu. Kwiaty były imponujące. Kwitnie co roku, zawsze od marca do czerwca. Od początku miał przekręcony czas kwitnienia, ale zapewniam, że ma to same superlatywy. W tym czasie nie przegrzewa się a niesamowicie intensywny zapach odurza poza czasem upałów czyli kiedy jest to do wytrzymania. W upały mój Stefanotis żegna się z kwiatami. Na pewno zależy dużo od rodzaju pomieszczenia. Również od podlewania. Daję mu zawsze i często dużo wody a on rośnie na potęgę. Mam z niego ogromną radość! Pozdrawiam was!

  13. Dodał: Joanna dkwf4332FS, Tytuł: No kwiat piękny I LOVE !!!

    Bardzo piękny kwiat , jeszcze go nie kupiłam , ale w sklepie pięknie pachniał i pięknie wyglądał jutro go kupię jest po 29 zł . Nie wiem czy to za dużo na taki kwiat , oczekuję na odpowiedź !!!

  14. Dodał: janek, Tytuł: pomocy help ???

    kwiatki jak i liscie mi zolkna co mam robic, jest w fazie kwitniecia bialych kwiatkow, jak go podlewac, stoi w widdnym pomieszczeniu pomocy

  15. Dodał: amergin, Tytuł: żółte liście i sadzonki

    widzę, że sporo osób pisze o żółknących i opadających liściach... ja nie pamiętam juz kiedy dostałam swojego stefanotisa... chyba na 18-stkę czyli 3 lata temu :D i każdej zimy traci dużo liści, po prostu żółkną i opadają. A wiosną wyrasta jeszcze więcej nowych i przy każdej nowej parze liści, nowe kwiatki :) a w tym roku też rośnie mi wielka śliwka, obserwuję z niesłabnącą ciekawością :D i mam pytanie, jakie macie doświadczenia z rozmnażaniem przez sadzonki pędowe? bo ja w tym roku próbowałam ale wszystko zjedzone przez grzyba jakiegoś niestety...

  16. Dodał: kasia, Tytuł: stephanotis

    My mamy stefana od 2008 co roku pięknie kwitnie i cieszy zapachem kupiłam go zmarnowanego w ikei jak ja to mówię z odzysku szybko odwdzięczył się swoim wyglądem ale teraz żółknie i gubi listki martwię się że źle się nim zajmuje ale wasze porady mi pomogą szkoda że nie było u niego owoców pewnie czegoś mu brak

  17. Dodał: stas, Tytuł: Mój Stefanek

    chorował, gubił liście , przez kilka lat nie kwitł...ale jak go przeniosłem z kącika pokoju na parapet , to obudził się i prawda jaki teraz jest wspaniały . Kwitł w ty roku od lipca do końca września...

  18. Dodał: Ewa 12, Tytuł: choroba gubi liście?

    jeśli gubi liście trzeba go spryskiwać lekarstwem,które kupicie w kwiaciarni.I codziennie spryskiwać liście wodą no i obficie podlewać dopóki nie puści nowych listków,ja swojego tak uratowałam i dzisiaj cieszę się jego pięknym widokiem i zapachem kwiatów

  19. Dodał: danuta, Tytuł: stefanek-opinia

    czy mozna przesadzic teraz(lipiec czy mozna teraz przesadzic-lipiec -stephanotis

  20. Dodał: Aqua, Tytuł: Cudnie pachnąca księżna wsród kwiatów

    Moj kwiatek nie kwitł przez 3 lata. Liscie dopadł pasożyt i źle się nią zajmowałam. W sumie jak miała iść już na straty dałam jej jeszcze jedna szanse. Świetnie sie rozrosła w szklarni między pomidorami. Miejsce zacienione, woda deszczowa z konewki, podlewana codziennie i zraszane liscie dały przepiekny efekt. w 1,5 miesiąca mam podręcznikowy okaz. Siedzę własnie i delektuje się słodkim zapachem tego wspaniałego kwiata :)

  21. Dodał: bozena, Tytuł: stephanotis

    chciała bym otrzymać informację o tym czy mogę podlewać go codziennie .dostałam go w grudniu ma ponczki mamy kwiecień i nie kwitnie,może jest coś co źle robię , a zraszam go codziennie pozdrawiam .

  22. Dodał: d@nka, Tytuł: kradzione najlepiej rośnie xD

    Po raz kolejny przekonałam się,że faktycznie kradzione lepiej rośnie.Szczepkę stefanotisa zwinęłam w biurze,wsadziłam do szklanego kielicha,poczatkowo współżył z grudnikiem,teraz sam.Na dnie ma dwucentymetrową warstwę kamyków,bez ziemi;zrobiłam mu podpórkę z twardego drutu i śmiga tak,że już podpórka zaczyna się chwiać.Stoi na południowo-zachodnim oknie,w lecie go przysmaża,ale jest cudny.podlewam raz w tygodniu na 1,2,3,4,5 z podlewaczki.A te kwiatki-WOW.Polecam!

  23. Dodał: Gusia, Tytuł: A mój jest pancerny

    Rośnie jak szalony, właśnie zdecydował się na kwitnienie:)Nie byłam pewna czy to pędy kwiatowe czy liściowe na początku -stał na oknie południowym, ale między innymi kwiatkami, a za oknem miał balkon, co mogło powodować mniejsze naświetlenie. Po przestawieniu w pobliże innego południowego okna wypuścił pędy kwiatowe w takim tempie, że już widać pojedyncze pączki. Wcześniej takie małe kuleczki tylko były przez kilka tygodni. Mam robaczka trochę wiecej niż od roku- jak stał na jednym ze stanowisk to po przekwitnięciu pogubił listeczki - być możę wpływ niedoboru światła. Poprzycinałam te bardziej łyse pędy i kwiatuszek daje dalej:)podlewam dokładnie tak jak inne roślinki :) Gardenie zabiłam, bluszcz mnie nie lubi, a taki niby wymagający stefanek i rośnie- zgadniesz tu człowieku?

  24. Dodał: Maja, Tytuł: Co robić mam

    Mam tego kwiatka jest śliczny .Mam własną hodowlę ,tylko nie wiem ile mam czekać aby wyrósł bu owoc .Co robić ?

  25. Dodał: sauria, Tytuł: opadajace kwiaty

    Dostałam w prezencie i po jednym dniu zauwazylam, ze traci kwiaty. Dodam, ze mam okaz z duzymi wiszacymi kielichami. Same lub po leciutkim dotknieciu spadaja jedne po drugiem :( Co robic?

  26. Dodał: sauria, Tytuł: opadajace kwiaty

    Dostałam w prezencie i po jednym dniu zauwazylam, ze traci kwiaty. Dodam, ze mam okaz z duzymi wiszacymi kielichami. Same lub po leciutkim dotknieciu spadaja jedne po drugiem :( Co robic?

  27. Dodał: lola, Tytuł: nasionka

    czy z nasion mozna wychodowac roslinke????

  28. Dodał: martyna, Tytuł: rośnie, rośnie

    Mój kwiatuszek, choć to twarda sztuka, nie sprawia większych problemów. Jaka tajemnica? Otóż stoi na odwróconej podstawce obsypanej żwirkiem, w drugiej, większej tak aby nadmiar wody swobodnie odpływał z doniczki i nie zalewał korzeni. Podlewam zawsze przegotowaną, lekko ciepłą wodą. Jesienią, po kwitnieniu zgubił co prawda kilka listków, ale teraz przed wiosną rośnie jak szalony. Czekam na obfite kwitnienie.

  29. Dodał: jagusia, Tytuł: Podlewanie stephanka

    Gdy podleję swoje kwiatki,przeważnie zżółknie jeden listek i później opadnie.Trudno jest powiedziec dlaczego?Nie mozna radzić,że podlewamy raz w tygodniu Ten kwiatek ,można trochę spryskiwać i być cierpliwą w pielęgnowaniu-to trudny i piękny kwiat.Problemów jest z nim dużo.Nie wiem,czy znajdzie się ktoś kto je wszystkie rozwiąże i powie że trzeba postępować z nim tak a tak.Sama mam dużo niewiadomych.ŻYCZĘ CIERPLIWOŚCI

  30. Dodał: edzia, Tytuł:

    dostałam stefanka tydz temu ud tej pory 3 liście zżółkły i odpadły odpadają też kwiaty co robię żle a moze zmarzł jak go kupiłam i teraz choruje-pomocy

  31. Dodał: Ania, Tytuł: opadają liście młode też żółkną

    Dużo piszecie o tym problemie a odpowiedzi brak,może by ktoś odpisał ?

  32. Dodał: dora, Tytuł: pytanie

    jak doprowadzić do kwitnienia stephanotisa nie kwitnącego dwa lata

  33. Dodał: basia , Tytuł: problem

    miałam go było wszystko okej ale martwiłam sie bo nie chciał mi kwitnąć a teraz zżółkneły i liście i gałązki co robić? :-(

  34. Dodał: ania, Tytuł:

    Pomózcie, dałyśmy stefanotisa nauczycielce w prezencie.Ostatnio dowiedziałam się , że opadły mu liście, a ja nie jestem zorientowana jak go pielęgnować.Napiszcie, jak się nim opiekować, żeby był piękny... pozdrawiam...

  35. Dodał: ILONA, Tytuł: kwiat stefanek

    WITAM. IE WIEM CO MAM ROBIC MÓJ KWIAT JEST ZUPEŁNIE GOŁY NIE MA ŻADNEGO LIŚCIA WSZYSTKO OPADŁO PROSZE O POMOC.......

  36. Dodał: jagusia, Tytuł: Młode stephanki rosna.

    Moje młode roślinki rosną.Nie wiem co będzie dalej?Podlewam umiarkowanie,rozmawiam z nimi.Czy zakwitną? zobaczymy.Dwuletni STEPHANOTIS też rośnie ładnie,ale nie kwitł od kiedy miał owoc

  37. Dodał: ogrodniczka, Tytuł: stephanotis

    dostalam go tydzien temu, teraz zrzuca kwiaty, liscie zolkna, z zasady nie mam reki do kwiatow wiec martwie sie , ze calkiem mi zmarnieje...

  38. Dodał: ilona, Tytuł: kwiat stefanek

    mam kwiat stefanek jego kwiatki już sa takie wiszace i troche nieładnie pachna jak mam je obciąc?

  39. Dodał: mircik, Tytuł: opadające liście i kwiatki

    ja mam swojego stefana od 6 lat pierwszy rok był horrorem dla mnie i cięzką szkołą życia dla niego.Teraz oboje doświadczeni mamy stan : pięknie się rozrósł,kwitnie każdego roku a jak to zrobiliśmy : a/zawsze wilgotna gleba,b/na dole doniczki (wew)keramzyt,c/zero konkurencji w odległości 2 m,c/podlewanie przegotowaną wodą o temp.pokojowej,d/temperatura w pomieszczeniu 18 stopni

  40. Dodał: Bożena, Tytuł: Dzięki Urszulko

    Dzięki Urszulko zo odpowiedz, stosowałam się to wszystkich uwag ale nie służyło mu żadno w wybranych przez ze mnie miejsc, teraz wzięłam z niego kilka szczepek i czekam aż wypuszczą korzenie

  41. Dodał: Tomek, Tytuł: liście

    Witam. u mnie w domu stefanek dostała babcia rósł ładnie nad grzejnikiem. teraz gdy grzejnik grzeje zaczęły opadać mu liście i żółknąc. wziąłem go do siebie i nie wiem co mu zrobić... jest młody.

  42. Dodał: urszulkapl, Tytuł: Do Bożenki odnośnie stefanotisa

    Bożenko ja swojego stefanotisa dostałam od koleżanki, ktora była uczulona na zapach kwiatów. Stefanotisa kwiaty mają intensywny zapach.Nie miałam doświadczenia z tym kwiatem, przestawiałam go w różne miejsca i co pojawiały się kwiaty to niedługo opadały. Szukałam wtedy wiadomości odnośnie przyczyn tego zjawiska. Kiedyś będąc na bazarze kwiatów powiedziano mi ,że kwiatów tych nie wolno przestawiać a zwłaszcza kiedy jest okres kwitnienia. I to się sprawdziło . Od tamtej pory już kilkanaście lat kwitnie mi obficie. Stoi cały czas na oknie od strony południowej. W tym roku poraz pierwszy zaowocował. Czekam cierpliwie na nasionka, ale to jeszcze potrwa. Pozdrawiam.

  43. Dodał: Edi, Tytuł: Stefanotis

    Czy jak opadły wszystkie pąki to czy dalej będą kwitły?nie wiem co mam robić,nawet myślałam ze żle go podlewam ale to chyba nie jest to przyczyną,czekam co mam robić?

  44. Dodał: Lenka, Tytuł: Owoc

    Mój ma pięc lat i pierwszy raz owocuje,czekam niecierpliwie na nasionka

  45. Dodał: Michal, Tytuł: MOJ

    moj Stephanotis ma 3 lata i ma kolo 2m liscie pieknie rosna mocne i piekne ,ale nic nie kwitl,stale kukam czy nie ma paczkow i nic tylko nowe pedy

  46. Dodał: Dagmara, Tytuł: Zabujczy zapach

    kwiat pod czas kwitnienia nie powinien stac w sypialni lub małym pomiesczeniu ponieważ jego zapach jest zbyt intensywny i pod czas snu człowiek może się już nie obudzic

  47. Dodał: Bożena, Tytuł: Mój Stefcio

    kwiatka mam od około 3 lat, niestety nie zakwitł mi jeszcze ani razu, ma okresy wzrostu następnie nie wiadomo czemu zaczyna gubić liście, ale walczę o niego może jeszcze mnie pozytywnie zaskoczy

  48. Dodał: Maraks, Tytuł: stephanotis

    Witam gdyż mam problem z kwiatkiem,posada dość obszerny owoc około9-11 cm , i od 2 tygodni zaczynają mu notorycznie żółknąć liście co może być przyczyną ???

  49. Dodał: tube-roza, Tytuł: mam dwa

    miałam jednego stephanotisa, dostałam na Dzień Matki. Był niewielki, ale osypany kwiatami. Zauroczona , kupiłam taki sam mojej mamie. Przekwitły, zaczęły rosnąć, ale w następnym roku ani u mnie ani u mamy nie zakwitł. Przeczytałam gdzieś w necie, że one lubią towarzystwo i najlepiej się mają, jak są dwa egzemplarze. No i oczywiście mama oddała mi swój. Teraz dwa stoją na południowym oknie, kwitną wariacko. Zapach jest aż za silny. Nie da się wytrzymać, okno musi być cały czas otwarte. Podlewam często, czasami dodaję nawóz do kwitnących.

  50. Dodał: Guga, Tytuł: Mój Stefan to wariat:-)

    Dostałam go rok temu na urodziny od współpracowników. Był mały,zakręcony wokół drucika. To co się z nim stało w przeciągu roku nie mieści się niektórym w głowie:-) Mój chłopak się go boi (hihi)i powiedział, że niedługo Stefan mnie udusi:-)))) Ale do rzeczy..W tym momencie puścił tyle pędów, że nie nadążam robic podpórek, wiązac linek po ktorych moglby sie piac. Mam wrażenie, ze skubany chce byc w centrum uwagi, bo kwiaty które stoja koło niego są zaraz odpychane nowymi pędami. Kwitnie non stop od maja do wrzesnia. Duzo pije, ale nie podlewam go żadnymi "dopalaczami", bo juz mam wrazenie, że zwariował ze swoim ogromem:-)Czekam teraz na owoc.

  51. Dodał: Garstka, Tytuł: owoc

    A mój owoc urósł 18m-c temu i nawet nie ma zamiaru się otworzyć wiec wszyscy czekamy i czekamy To zabawa na wytrwałość:))))

  52. Dodał: Grzegorz, Tytuł: Adres mailowy

    Gdyby ktoś był tak dobry i zechciał podzielić się sadzonkami, albo nasionami to proszę o kontakt na maila gothic_33@wp.pl Pozdrawiam

  53. Dodał: Grzegorz, Tytuł: Nasionka / sadzonka

    Piękna roślina. Kiedyś ją miałem, ale nie udało mi się jej utrzymać :-( Znajdzie się osoba, która podzieli się nasionami, albo sadzonką ? Chciałbym wyhodować roślinkę od "malucha"

  54. Dodał: ewa, Tytuł: stefanotis

    Mój stefanotis nie kwitł 10 lat, tylko puszczał w koło słabo ulistnione pędy. Rozszalał sie z kwitnieniem, gdy zaczęłam go porządnie karmić i podlewać co dzień-dwa. W tym roku postawiłam obok storczyk Oncidium i obie rośliny polubily sie tak, że zdublowały swoje kwitnienie. Ped kwiatowy Oncidium wplótł się w stefanotis i wzajemnie. Wygląda to tak, jakby obie rośliny sie nagle odnalazły - więc pomyślałam, że może faktycznie pochodzą z tych samych rejonów - ale nie! Stefanotis jest z Madagaskaru, a Oncidium np. z Ameryki Pd. Czego szukając, trafiłam na te stronę.

  55. Dodał: wiaterek, Tytuł: moje 'CUDO':)p

    od listopada 2008 stałam się posiadaczką owego CUD-ka:) Usadowiony na wschodniej stronie domu, pioprostu był!O d momentu przeniesienia do salonu z oknami na południową stronę (kwiecień 2009)- poprostu oszalał ze szczęścia! wypuścił moc pędów, z których wyrastały jak grzyby po deszczu nowe piękne listeczki a wśród nich - CUDA - kwiatostany o niebotycznej ilości:) Cóż za raj dla oka i woń niepowtarzalna!. Mija już lipiec 2009, a on nadal w stanie kwitnienia:)Co jeszcze może mi ;pokazać w swojej łąskawości? hihi Pozdrawiam i proszę o ew. informacje dot. przyszłego owocu?

  56. Dodał: gogok, Tytuł: a ja mam zamiar go mieć:)

    a ja mam zamiar dopiero go zakupić zachorowałam na niego na wakacjach gdzie go pierwszy raz zoabczyłam i poczułam piękny...

  57. Dodał: Asia, Tytuł: nie zniechęcajcie się

    Skusiłam się pięknymi kwiatkami i zapachem chyba we wrześniu 2008. W domu, kwiaty i pąki opadły,a po przesadzeniu do dużej doniczki liście zżołkły mimo podlewania deszczówką i większość opadła. Podlewam regularnie, od maja opryskuję wodą, teraz nawet codziennie i zaczął rosnąć jak szalony :) czekam na kwiaty

  58. Dodał: babcia, Tytuł: stephanotis bardzo stary

    mego stephanotisa dostalam we wrzesniu 1996r od kolezanek odchodzac na emeryture,mial 2 kwitnace grona pachnacych bialych kwitow.To prawie 13 lat,urosl b.duzy,owijam wokol podporek,ma 1 owoc i kilka m.dlugosci.kwitnie kazdego roku,wystawa polud.-zach. na parapecie.Czesto doslownie przypiekany jest sloncem,ale zawsze kwitnie.Latem pije duzo wody,zima mniej.Nie przestawiam,nie obracam.Jest wspanialy.

  59. Dodał: posiadaczka, Tytuł:

    jak odwapnic wodę ?

  60. Dodał: wioleta, Tytuł: witam i mam pytanie????????????

    Dostałam jakieś pół roku temu tego pieknego kwiatka.Ale mam pytanko?dostałam go w pięknej doniczce bez dziurek od spodu!!!i niewiem co mam robić czy go przesadzić czy nie?czy ktos mógł by mi pomóc?

  61. Dodał: Agata , Tytuł: KIedy przesadzać??????

    czy podczas kwitnienia można go przesadzać żeby nie był w tej małej sklepowej doniczce??

  62. Dodał: Majka, Tytuł: Proszę o radę

    Witam serdecznie - mam pięknego stephanotisa w pracy. Ale chaiał bym go podwoić :) Proszę o radę jak to zrobić. Czy odnóżkę wystarczy włożyć do ziemi, czy też najpierw do wody, a może wcale nie da się go rozmnożyć? Pomocy

  63. Dodał: krysia, Tytuł: Super

    SUPER KWIATEK

  64. Dodał: jolita, Tytuł: jaki stosować nwóz

    podlewałam nawozem do kwiatów kwitnących

  65. Dodał: Jola Siadak, Tytuł: stephanotis

    Mam go od dzisiaj-i wiarę,że uda mi się go utrzymać...Na razie jest piękny!!! Zobaczymy co będzie za rok???

  66. Dodał: mundek, Tytuł: Mój Stephanotis ma się świetnie :)

    Mam Stephanotisa od 2oo7 roku. Wbrew zaleceniom trzymam go całe lato i całą zimę na południowo - zachodnim oknie, bez osłaniania. W czerwcu i lipcu Słońce naprawdę praży, wtedy podlewam go prawie codziennie. Robię to normalnie do doniczki, pod roślinkę, obficie i to co zostanie po jakimś czasie wylewam. Nowe pędy oplatam sznureczkiem, a potem na pałąk. Słabe zaraz po przekwitnięciu (zawsze wypuszcza pędy przed kwitnieniem) usuwam. Kwitnie 2 razy w roku, w maju i potem na przełomie sierpnia i września. Pachnie niesamowicie. Jestem z niego naprawdę zadowolony ! :) Jest średniej wielkości. Czasem zgubi 2 liście, albo kilka pąków, ale nie zrażam się tym, bo zawsze wypuści nowe :)

  67. Dodał: Pola, Tytuł: opadly kwiatki i liscie

    dostalam tego kwiata w momencie kwitnienia ale teraz kwiatki opadly a liscie zolkna i tez opadaja.nie wiem co mam z nim zrobic...

  68. Dodał: Kinga, Tytuł: A mój stefek ma już dwa owoce

    Nie zrażajcie się opadającymi pąkami i liścmi, stefanotis po prostu lubi strzelać focha, trzeba to przeczekać. Nie przestawiajcie go ani nie obracajcie, a podlewać to chyba najlepiej przez wstawienie do wody doniczki, niech ciągnie od dołu ile mu trzeba przez ok pół godziny. Na pewno się odwdzięczy nowymi pędami i kwiatami. A postawić najlepiej na parapecie, latem cieniować w południe. Powodzenia :)

  69. Dodał: ana o poranku, Tytuł:

    owoce stefanka podobno są jadalne :) smakują jak kiwi tylko nieco słodsze :)

  70. Dodał: BENO, Tytuł: Pielegnacja

    Witam serdecznie. Kupiłem mój kwiat tydzień temu. Prosze o rade czy powinienem go odrazu przesadzić, nawozić, jak podlewać w tym okresie itp. Kwiat kupiony w markecie wiec nie mam pewności czy podłoże jest prawidłowe. Na całej wysokosci pnącza są zamkniete kwiaty.

  71. Dodał: Wickuź. : d / Rybnik xD , Tytuł:

    Mój kwiat kupiłam w czerwcu 2008r. bez owocu. Około lipca 2008r. zaczął rozwijać się owoc. Wisi do dzisiaj 12.03.2009r. Z niecierpliwością czekam na nasionka. :)

  72. Dodał: ewa, Tytuł: nie kwitnie

    doradzcie mi co mam zrobić żeby mój piekny kwiat mi zakwit stosuje sie do wszystkich rad nie przestawiam go ma ciepło latem a chłodno zima czasem gubi liście ale żadko ale od czasu kiedy go otrzymałam nie zakwit mi ani razu

  73. Dodał: Krysia, Tytuł: Opadające kwiatki

    Kupując tego kwiata byłam nim zafascynowana.Teraz opadają mu kwiatki listki żółkną .Proszę o pomoc!

  74. Dodał: Gośka, Tytuł: stephanotis

    Poradźcie mi co zrobić by mój kwiat zakwitł.jak go dostałam 3 lata temu na Dzień matki w krótkim czasie przekwitł i do dnia dzisiejszego nigdy nie zakwitł.Jest piękną,dużą,zieloną kulą ale nie kwitnie.Co zrobiłam źle?

  75. Dodał: Aga, Tytuł:

    Kwiat piekny ale w okresie kwitnienia nie polecam go trzymac w sypialni bo wydziela tak intensywny zapach ze moze czlowieka przyduszac (jesli ktos jest alergikiem).

  76. Dodał: Bożena, Tytuł: Pąki

    Pąki opadły i opadają liście

  77. Dodał: Bożena, Tytuł: Kwiat

    Mój kwiat zgubił wszystkie pąki a liście zaczynają żółknąć co robić

  78. Dodał: Asia, Tytuł: Stephanotis

    Kwiata mam juz 13 lat wyhodowałam go z malutkiej sadzonki kwitnie od 5 lat zawsze w maju a w 2008r zakwitł we wrześniu jeszcze raz i zaowocował teraz owoc jest wielkości dużego kiwi.

  79. Dodał: Maria-, Tytuł: Piekny owoc

    moj kwiat ma duzy zielony owoc:)jest to niezwykle rzadkie zdarzenei.dlatego radosc jest wielka.czekam z niecierpliwoscia na nasionka i chce je posadzic::)))

  80. Dodał: Gosiek, Tytuł: Stephanotis

    Wreszcie ! Po prawie pół roku owoc na moim kwiatku otworzył się, a ze środka wyfrunęło mnóstwo nasionek jak dmuchawce. Owoc coraz bardziej się otwiera i zasycha wspaniały widok, a mój kot ma świetną zabawę latając po podłodze za śmiesznymi nasionkami. Spróbuje je zasadzić może założe hodowle.

  81. Dodał: Evita, Tytuł:

    A ja dostałam 8.01.09 od teściowej na urodziny i po dwóch tygodniach wszystko obleciało ani kwiatu ani liści.Czy coś to znaczy...

  82. Dodał: aurelia, Tytuł:

    co robić bo mój jest goły same łodygi czy on jeszcze dojdzie do formy

  83. Dodał: Bajka, Tytuł: Stefanotis

    Moj kwiatek dostałam na imieniny ,jest poprowadzony na pręciku nie wiem cz tak zostawić i jak go podlewać co dalej robić

  84. Dodał: becia, Tytuł: Owoc

    stephanotis mieszka w biurze, dostałam go w marcu 08 na urodziny, od współpracowników. Pięknie wtedy kwitł a teraz cieszy nas ogromnym zielonym owocem. Głaszczemy go codziennie i czekamy na potomstwo.

  85. Dodał: ala , Tytuł: stephanotis

    mam go od 21 czerwca 2008 roku i też ma owoc. Pytałam w kwiaciarni ale panie były bardzo zdziwione. Przeczytałam komentarze i też czekam na nasiona.

  86. Dodał: iza, Tytuł: Stephanotis

    Dostałam go dopiero 14.10.2008, pieknie kwitnie, ale zaczynają opadać nierozwinięte pąki kwiatów, nie wiem co robić?

  87. Dodał: jagusia, Tytuł: Mlode stephanotisa

    Z 20 nasionek wzeszlo 7 roslinek,niektore wypuszczaja juz nastepne listki.Jedno jest pewne jest to kwiat piekny i trudny w hodowli .jak sie udato brawo....

  88. Dodał: maria, Tytuł: kropeczki

    moj stefanotis ma brązowe kropeczki i tez gubi listki.co robić

  89. Dodał: Oka, Tytuł: gubi liście

    Mój kwiatek gubi liście - jak go uratować? Kto pomoże? Najpierw zaczęły żółknąć łode listki i opadać, teraz żółkną stare liście i nie wiem jak mu pomóc.

  90. Dodał: Początkująca, Tytuł: Jak go podlewać???

    ...do doniczki, czy podstwaka??? Z góry dziękuję za pomoc

  91. Dodał: ALICJA, Tytuł: RATUNKU

    MÓJ STEPHANOTIS MA MALE SZARE ROBACZKI NA LIŚCIACH I NIE WIEM CO ROBIĆ PONIEWAŻ LIŚCIE ŻÓLKNĄ I OPADAJA.PROSZĘ POWIEDZCIE CO MAM ZROBIC

  92. Dodał: EWA, Tytuł: KWIAT

    CZY TEN KWIAT JEST TRUJĄCY.MOŻE STAĆ W SYPIALNI.

  93. Dodał: agnes, Tytuł: mój okaz

    zakupiłam ten piękny okaz mam go zwiniętego wokół prętu i związany jest sznurkiem wokół tak aby pioł się tylko po tym kwadracie. podpowiedzcie czy mam go rozplątać i puścić luźno tak aby sam sobie kierunek nadał???????

  94. Dodał: ULA, Tytuł:

    MOJEMU OPADŁY PĄKI I LIŚCIE CIERPLIWIE CZEKAŁAM I LEKKO PODLEWAŁAM MINĄŁ ROK A JA MAM PIĘKNE LIŚCIE I KWIATY BĘDĘ CZEKAŁA TERAZ NA OWOCE

  95. Dodał: gosiek, Tytuł: owoc

    Mam stefanotisa prawie dwa lata kwitnie przepięknie , choć jak go dostałam to zrzucił wszystkie kwiaty i liście. Teraz mam duży owoc w kształcie mango ok 10 cm długości i czekam co dalej.

  96. Dodał: garstka, Tytuł: OWOC

    ja swój dostałam i teraz jakieś 4 m-c temu i też mi zakwitł a teraz mam gigantyczny owoc wielkości mango Czekam kiedy pęknie i też będę sadzić pozdrawiam

  97. Dodał: jagusia, Tytuł: nasiona

    mam juz nasiona wygladaja jak lotki do gry,sa bardzo ciekawe,posialam i .czekam co bedzie dalej

  98. Dodał: Cami, Tytuł: Paki

    a mojemu opadaja paki! co mam robic?

  99. Dodał: dziunia, Tytuł: stephanotis

    mojego stephanotisa dostałam w maju 2008r i po przekwitnięciu dostał 2 owoce w ciągu trzech tygodni urosły do 4,5cm

  100. Dodał: jagusia, Tytuł: moj stephanotis ma owoc

    od sierpnia 2007r urosl owoc wielkosci cytryny. nie kwitl w tym czasie .teraz owoc zaczyna pekac czekam na nasiona

  101. Dodał: GABI, Tytuł:

    mam go drugi rok I BEDZIE KWITL W TYM ROKU

Dodaj swój komentarz

Captcha