Podwyższoną odpornością na mrozy oraz choroby i szkodniki wykazuje ‘Kosztela’ bardzo stara odmiana, wyhodowana w Polsce, najprawdopodobniej już w XVII w. Owoce są słodkie i bardzo smaczne. Owocuje jak większość starych odmian przemiennie, co drugi rok. Dużą popularnością w Polsce cieszy się ‘Książę Albrecht Pruski’ odmiana bardzo często spotykana na działkach i w ogrodach. Pochodząca z XIX w. nie ma wygórowanych wymagań względem stanowiska. Pamiętajmy tylko, aby unikać suchych i zbyt piaszczystych podłoży. Może poszczycić się dużymi owocami o lekko kwaskowatym, ale aromatycznym smaku. Owoce smaczne zarówno na surowo, jak i doskonale na przetwory. Wykazuje odporność na mrozy oraz parcha jabłoni. ‘Landsberska’ wyhodowana została w Gorzowie Wielkopolskim jeszcze w XIX w. o zróżnicowanych pod względem wielkości owocach. Im większy owoc, tym smaczniejszy. Jest to odmiana zimowa, której owoce możemy spożywać, aż do grudnia. Mało odporna na mrozy i choroby. Przeglądając listę starych odmian nie sposób nie wspomnieć o ‘Szarej Renecie’. Ta bardzo stara, francuska odmiana, hodowana już w XVI w. nie jest kapryśna w uprawie i może poszczycić się bardzo smacznymi owocami, doskonałymi na surówki, przetwory itd., które możemy spożywać, aż do lutego. Do pieczenia niezastąpione są owoce ‘Królowej Renet, które nie rozpadają się i zachwycają swym smakiem. Odmiana o bardzo rozłożystej koronie, wymaga sporej powierzchni. Poza tym może przemarzać, ale za to jest dość odporna na choroby.
Z tego krótkiego przeglądu niewielkiej części starych odmian, można zauważyć, jak wielkie bogactwo smakowe ukryte jest na naszej polskiej ziemi. Zapomniane smaki, które królowały w latach ubiegłych należy znów propagować, niech powrócą i także łechcą podniebienie współczesnych i przyszłych pokoleń. Naprawdę są tego warte.
15 komentarzy
Dodał: mgr biologii, tech. farm. Bogdan, Jaworzno, Tytuł: Przypomnienie starych nazw odmian
Ale nikt nie wymienił jeszcze odmian: Grawsztynek, Koksa Kordegard, Ananas berżenicki (pyszny w smaku i niezwykle soczysty). Booskop, Red Booskop, Vista Bella, Spartan, James Grive, Melba, grupa Starking i Starckrimson. Pewnie jeszcze bym sobie jakieś przypomniał, gdybym przejrzał moją pracę dyplomową z technikum ogrodniczego, poświęconą Pomologii - odmianoznawstwa owocowego.
Dodał: Tomasz, Tytuł: stare jabłonie
Ja mam w ogrodze przydomowym kilka startch odmian kosztele-krąselke-renete boskop-rarytas sląski piekna z rep-reneta muszkatałowa-kardynalske- księzna luiza-pepina rypsona-ksi albrecht pruski-sztetinka-złora reneta-malinowe-koksa- niezrownana pasegota-krutkonuzka-złota kwidzniska szukałem po całej Polsce
Dodał: winniczek, Tytuł: Jabłoń winniczek
Czy ma ktoś jabłka zwane winniczkiem? Mieliśmy jeszcze kilka lat temu taką jabłoń. Jabłka były małe ale bardzo dobre i marzę, żeby znów w ogrodzie mieć tą jabłoń.
Dodał: Cydrolot, Tytuł: co to za odmiana - do babci
Zorza to stara odmiana, rzadko spotykana (proszę chronić i rozmnażać). Pochodzenie ukraińskie, choć wedle innych źródeł to odmiana rosyjska (Zoria). Znam jedno takie drzewo w Białowieży. Jedne z piękniejszych jabłek i bardzo smaczne i aromatyczne.
Dodał: Basia, Tytuł: Kosztela-opadanie liści
Moja piękna dotychczas kosztela ..zamiera, teraz w czerwcu liście opadają jak w listopadzie,widać, że jest chora..co robić, mam jeszcze kilka starych drzew i nic sie nie dzieje złego ,poradzcie co mam robić,nie pryskałam jej nigdy.jestem zrozpaczona .
Dodał: babcia, Tytuł: co to za odmiana?
mam wielką starą jabłoń- nie wiem jaka jest fachowa nazwa-u nas mówi się na nią "Zorza", ma wielkie owoce,dojrzewa wczesnie,w końcu lata. Czy ktoś wie co to za jabłoń?
Dodał: Tomek, Tytuł: Co to za genialne opryski?
Jaga chyba jesteś producentem tych "uzdrawiających" jabłonie oprysków. Skoro sadownicy z tego co wiem stosują 15 oprysków os kwietnia do czerwca. To jak za takie owoce bardzo dziękuję.
Dodał: Renata, Tytuł: moje stare drzewa
Mam w swoim małym sadzie drzewa które sadził mój dziadek po wojnie.Jabłonie,grusze i śliwki,dbam o nie bardzo niektóre dosłownie reanimowałam.Nie mam pojęcia jakie to odmiany ale poza moją wsią i sąsiednimi nigdy nigdzie takich jabłek nie widziałam.
Dodał: Marcelina, Tytuł: co ona napisała?
A może Jaga była " naćpana" i takie brednie pisała.
Dodał: Konrad, Tytuł: Stare odmiany
Jaga nie pieprzy - On jest fanem Pieniążka. Moje 60-letnie stare odmiany jabłoni swoimi owocami nikogo nie zniewoliły na zdrowiu. Grono znajomych, mimo że mają sady produkcyjne, od lat przyjeżdżają by zaopatrzyć się na zimę dla rodziny i żonom na wypieki. Na winnicy mam szczepy o rodowodzie średniowiecznym! Nie zamienię ich na współczesne nowości. Smaki gron oceniają moi goście. Cała prawda o " mogą być bardzo szkodliwe dla zdrowia konsumenta." wg Jaga. Ja nigdy nie pryskałem i nie pryskam chemią!!! Konrad.
Dodał: Jacek, Tytuł: dla mnie też to dziwne
Jaga co ty pieprzysz zastanów się albo się pomyliłeś
Dodał: Andrzej, Tytuł: Grzechotka
Pytanie do Gregoriusa, gdzie znaleźć grzechotki? Pamiętam z przed 50 lat, były pyszne.
Dodał: Gregorius, Tytuł: Coś za coś mamy
Owoce pryskane są na sprzedaż. Niepryskane są do jedzenia. Mam już w ogródku Szarą renetę, papierówkę i nie znaną z nazwy jabłonkę ale nazywaną lokalnie grzechotką - pestki grzechoczą. Wspaniała odmiana o wielkich, żółtych owocach bardzo lubiana przez dzieci.
Dodał: nono, Tytuł: dziwne to dla mnie
Stare odmiany szkodliwe dla zdrowia? W dodatku niepryskane? Wytłumacz jeśli możesz, bo bardzo mnie to zaintrygowało.
Dodał: Jaga, Tytuł: Stereotypy
Ogromna szkoda, że artykuł ten nie przekazuje pełnej prawdy o hodowaniu jabłoni natomiast bazuje na stereotypach i bardzo wprowadza czytelników w błąd. Stare odmiany jabłoni, niepryskane, mogą być bardzo szkodliwe dla zdrowia konsumenta. Nie ma jednej uniwersalnej prawdy, szkoda, że autor tego artykułu nie zgłębił zagadnienia i nie poznał zasad produkcji owoców z każdej strony.