Słomiana strzecha. Czy pamiętamy jeszcze słomiane dachy?

Słomiana strzecha. Czy pamiętamy jeszcze słomiane dachy?

1 komentarzy

Kiedy sięgniemy pamięcią do okresu dzieciństwa, z pewnością wielu z nas przypomni sobie słomiane dachy domów na wsiach. Jeszcze całkiem niedawno takie pokrycia stosowano powszechnie. Dziś słomiane dachy są tylko wspomnieniem dawnych czasów, kojarzących się z latem na wsi. Można je oglądać jedynie w skansenach i wśród dzisiejszego pokolenia budzą spore zaciekawienie, gdyż są niespotykaną atrakcją.

Sposób na dach

Słomiane dachy powstawały przy użyciu różnych technik i sposobów. W zależności od rejonu Polski, prace na dachach wyglądały nieco inaczej. Na północnym zachodzie, popularna metodą wykonywania słomianej strzechy, było rozpościeranie na łatach dachowych, warstw luźnej słomy. Robotnicy przymocowywali do konstrukcji dachu kolejne warstwy, posuwając się ku górze, przy użyciu witek wierzbowych czy gałązek jałowcowych. Elementy te przetykano przez słomę. Na południu dachy słomiane wykonywano z kolei ze snopków. Dzięki tej metodzie powstawały zarówno gładkie dachy, jak i te w formie schodków. Można także było wykorzystać kombinację tych dwóch sposobów, w celu uzyskania ciekawego dachu czterospadowego. Ta mozolna praca, przynosiła trwały oraz bardzo urzekający wizualnie efekt. Przy dobrej jakości słomy oraz starannym wykonaniu odpowiednią metodą, dach słomiany miał przetrwać nawet 40 lat. Oczywiście na trwałość dachu miały wpływ także odpowiednie zabezpieczenia. Szybko ulegającą zniszczeniu słomę na grzebiecie strzechy, wzmacniano wrzosem lub perzem. Do tego celu używano także paździerzy. Dach potrzebował także ochrony przed wiatrem. W tym celu słomę odpowiednio obciążano. Dodatkową ochronę przed mocnymi podmuchami, stanowiły zasadzone w pobliżu budynku drzewa.

Dlaczego słoma?

Słoma przez długi czas była wręcz idealnym materiałem, służącym do tworzenia wytrzymałych i pięknych dachów. Ma ona, bowiem wiele niezaprzeczalnych walorów. Przede wszystkim była i jest materiałem powszechnym, który jest łatwo dostępny, a co za tym idzie- tani. W dawnych wiejskich gospodarstwach, gdzie słomy zawsze było pod dostatkiem, był to najlepszy z możliwych surowców do pokrywania dachów. Ponadto, sporą zaletą jest lekkość słomy. Kawałek pokrycia o wielkości 1 metra kwadratowego oraz grubości 25 centymetrów, maksymalnie może ważyć 30 kilogramów. Słoma żytnia, najczęściej stosowana w pracach związanych z pokrywaniem dachów, zyskała popularność ze względu na swoją budowę. Dzięki temu, że łodygi są puste w środku, długie i proste, dają się z łatwością układać w pożądany sposób. Użytkownicy słomy z pewnością doceniali to, że jest ona bardzo dobrą izolacją, zarówno w czasie mrozów, jak i upałów. Ponadto zawartość krzemionki oraz celulozy sprawia, że słoma nie chłonie nadmiernie wody. Kolejnym walorem jest fakt, że słoma doskonale tłumi hałas. W domu pokrytym strzechą, z pewnością można było liczyć na przyjemną dla ucha ciszę. Niestety, łatwopalność słomianych strzech doprowadziła do zakazu pokrywania słomą dachów w miastach i stopniowej likwidacji tych na wsiach.
słomiane dachy


czytaj dalej...

1 komentarzy

  1. Dodał: wędrowiec, Tytuł: Dziś słomiane strzechy znów wracają do łask

    Dziś słomiane strzechy znów wracają do łask i dobrze

Dodaj swój komentarz

Zobacz także

Koniecznie zobacz: