Mszyce na różach - zwalczanie

Mszyce na różach - zwalczanie

Skomentuj artykuł

Mszyce pojawiają się w naszym ogrodzie co roku chętnie zasiedlając wiele roślin ozdobnych i użytkowych. Rozmnażają się bardzo szybko i w krótkim czasie mogą powodować poważne szkody. Szkodnik, którego najczęściej znajdziemy na różach to mszyca różano-szczeciowa, mszyca różano-rutewkowa albo mszyca różano-trawowa. Są to malutkie zielone, różowe lub czarne owady, które masowo pojawiają się wczesną wiosną i latem. Żyją w koloniach na spodzie liści, pąkach kwiatowych i młodych pędach. Żywią się sokiem roślin, a ich liczna populacja może spowodować dotkliwe uszkodzenia, między innymi deformację liści i pąków, ich żółknięcie i opadanie, w konsekwencji osłabienie rośliny i zahamowanie jej wzrostu. Poza tym wydzielają lepką ciecz - rosę miodową. Bardzo szybko rozwijają się na niej czarne grzyby sadzakowe, które utrudniają fotosyntezę. Co więcej, niektóre gatunki mszyc mogą przenosić wirus mozaiki, czego konsekwencją są plamy i wybielenie liści róż. Kontrolowanie występowania mszyc na różach wymaga wysiłku, jednak jest konieczne, jeśli chcemy zachować piękny wygląd tych krzewów.

Zapobieganie

Zapobieganie silnemu namnażaniu mszyc jest bardzo ważnym aspektem walki z nimi. Warto wiedzieć, że mszyce zimują w postaci jaj rozrzuconych wokół rośliny żywicielskiej oraz na korze starszych pędów. Dlatego bardzo istotna jest pielęgnacja krzewu, zwłaszcza usuwanie starszych i wyschniętych gałęzi. Należy też zadbać, aby pod różami nie zalegały opadłe liście. Szkodniki te chętnie żerują na roślinach silnie nawożonych azotem, które charakteryzują się lepszą wartością odżywczą. Wiąże się to ze znacznie szybszym wzrostem i rozwojem mszyc. Ograniczenie nawożenia azotem może pomóc w kontroli populacji szkodnika, zaleca się stosowanie wolnodziałających nawozów, odpowiedni będzie też kompost, czy obornik.

Mszyca ma wielu naturalnych wrogów, którzy są naszymi sprzymierzeńcami w zmniejszeniu ich liczebności. Drapieżne biedronki, larwy bzygowatych i złotooków, gąsieniczniki, skorki czy pająki. Powinniśmy zapewnić im miejsce do bytowania i nie stosować dużej ilości szkodliwych dla nich pestycydów. Dobrze jest też zachęcić ptaki do odwiedzania naszego ogrodu. Sikora modra, czy nawet pospolity wróbel z dużym zapałem wyjadają mszyce. Innym sposobem na te szkodniki jest sadzenie roślin, które je odstraszają. Dlatego w pobliżu róż warto sadzić ozdobne gatunki czosnku, lawendę, anyż, kolędę i miętę.

BROS Parcan – skutecznie zwalcza mszyce na różach

BROS Parcan – skutecznie zwalcza mszyce na różach

Zwalczanie niechemiczne

W lekkich przypadkach mszyce możemy zabijać ręcznie. Rozgniecione mszyce są swojego rodzaju sygnałem ostrzegawczym, który zniechęca inne do zasiedlania danej rośliny. Równie skuteczną metodą jest zmywanie owadów z porażonych pędów silnym, ale rozproszonym strumieniem wody. Należy uważać, aby nie był zbyt silny, bo może uszkodzić liście i kwiaty. Powtórzenie tego zabiegu może być konieczne przez kilka kolejnych dni. Coraz częściej w sklepach ogrodniczych i specjalistycznych hurtowniach można zakupić owady drapieżne, najczęściej są to biedronki, które możemy wypuścić na porażone krzewy. Jeśli jednak nie uda nam się ich kupić możemy je zbierać i przenosić do ogrodu. Skuteczną metodą na ich zwabienie jest spryskanie róż lekko słodką wodą. Biedronki na opryskanych roślinach pojawią się wcześniej i w większej liczbie niż na pozostałych. Efektywne są również rożnego rodzaju opryski samodzielnie przygotowanymi preparatami na bazie roślin np. napary, gnojówki i odwary. Zawierają one substancje trujące lub odstraszające owady. Do tego celu wykorzystuje się miedzy innymi wrotycz pospolity, cebulę, czosnek, rumianek, krwawnik czy mniszek lekarski. Istnieje również szeroki wybór gotowych biopreparatów, są to między innymi środki na bazie bakterii (Bacilan, Dipel, Biobit) lub wyciągów roślinnych (Bioczos).

Mszyce na różach - zwalczanie

Mszyce na różach - zwalczanie

Zwalczanie chemiczne

Gdy zdecydujemy się na chemiczne zwalczanie mszyc na różach najlepiej będzie, jeśli wybierzemy preparaty selektywne. Mają one za zadanie usunięcie szkodnika, nie wyrządzając przy tym szkody innym organizmom, w tym pożytecznym owadom drapieżnym. Należą do nich Apollo, Aztec, Mitac, Nissorun, Pirimor, Roztoczol, Thiodan, Torque. Środki te należy stosować przemiennie i zgodnie z zaleceniami producenta. Z opryskiem nie należy zwlekać, ponieważ zdecydowanie prościej pozbyć się niewielkiej ilości szkodnika. Zapobiegnie to również przenoszeniu się owadów na inne rośliny. W skutecznym zwalczaniu mszyc na różach, bardzo istotne jest systematyczne kontrolowanie roślin w celu jak najwcześniejszego wykrycia szkodnika.

Mszyce na różach - zwalczanie

Mszyce na różach - zwalczanie

Mszyce na różach - zwalczanie

Mszyce na różach - zwalczanie

Domowe sposoby na mszyce

Wyciąg z mniszka lekarskiego. 250 g posiekanych korzeni lub 400 g liści, zalewamy 10 l ciepłej wody, odstawiamy na 3 godziny, następnie przecedzamy. Stosujemy co 2 tygodnie do opryskiwania roślin.
Wyciąg z czosnku. 200 g czosnku rozgniatamy, dolewamy 10 l wody, pozostawiamy na 3 - 4 dni. Nierozcieńczoną ciecz stosujemy zapobiegawczo i do zwalczania, oprócz mszycy skuteczny na przędziorki, połyśnicę marchwiankę i wielkopąkowca porzeczkowego.

Wywar z cebuli. 200 g pokrojonej cebuli gotujemy przez 35 minut w 10 l wody. Powstałą cieczą opryskujemy rośliny minimum 3 razy, co 5 dni. Zwalcza mszyce, przędziorki miodówki i skoczki.

Gnojówka z pokrzyw. Na 10 l wody dajemy 1 kg pociętej pokrzywy zebranej przed kwitnieniem. Odstawiamy do fermentacji, codziennie mieszamy. Preparat jest gotowy po 10- 21 dniach. Przed użyciem rozcieńczamy, 0,5 l roztworu z 10 wody. Zwalcza mszyce i przędziorki, jest również bardzo wartościowym nawozem.


Odwar z wrotyczu. Możemy użyć 3 kg świeżych kwiatów lub 0,3 kg suszonych, zalewamy to 10 l wody. Doprowadzamy do wrzenia, po wystudzeniu przecedzamy. Stosujemy do oprysku porażonych roślin.

Napar z krwawnika. Nadziemne części rośliny suszymy i rozdrabniamy. 0,8 kg suszu zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na około 40 minut. Po tym czasie dolewamy do 10 l i odstawiamy na 2 dni. Takim naparem opryskujemy rośliny, na których żerują mszyce.

Wyciąg z tytoniu. 50 g tytoniu zalewamy wrzącą wodą, najlepiej w niepotrzebnym naczyniu, gdyż jest on trujący. Pomocny w walce z mszycami i przędziorkami.

Soda oczyszczona. Pół łyżeczki sody rozpuszczamy w 1 l ciepłej wody, dodajemy 4 łyżki oleju roślinnego i kilka kropel mydła w płynie. Przed użyciem należy wstrząsnąć, oprysk powtarzamy dwa razy w tygodniu, w odstępie 2 tygodni. Mieszanki tej nie powinno się stosować w słoneczne dni, gdyż na liściach mogą wystąpić oparzenia.

Szare mydło. 20 g mydła mieszamy z 1 l gorącej wody. Nie rozcieńczamy i stosujemy dopiero gdy wystygnie, skutkuje po kilku razach. Działa przeciwko mszycom, czerwcom i wełnowcom.

Mszyce na różach - zwalczanie

Mszyce na różach - zwalczanie

Autor: Justyna Przasnyska

czytaj dalej...

0 komentarzy

Dodaj swój komentarz

Zobacz także

Koniecznie zobacz: