Cięcie gruszy

Cięcie gruszy

Skomentuj artykuł

Ważne, aby butelki pozostały zakręcone, gdyż podczas opadów, piach znajdujący się wewnątrz stanie się bardzo mokry i jednocześnie znacznie cięższy, co może spowodować pęknięcie naginanej gałęzi. Gałęzie powinny przyjąć na stałe nadaną im w ten sposób formę, po ok. 2-3 miesiącach. Wiosną w drugim roku należy przystąpić do regulowania ilości pędów, znajdujących się na ukształtowanych gałęziach. Pozwoli to na tworzenie większej ilości gałązek wydających owoce. Aby to osiągnąć trzeba skrócić słabe odgałęzienia boczne i silnie ulistnione, zbyt gęsto rosnące pędy. Wtedy też przycinamy przewodnik na wysokości ok. 40-60 cm. nad 3-4 mocną gałęzią, dzięki czemu będziemy mogli wyprowadzić drugie piętro korony (podobnymi metodami co pierwsze), które powinno być jednak zawsze mniejsze od pierwszego, aby nie powodowało zacienienia niżej położonych gałęzi.

Cięcie gruszy

Grusze

Cięcie prześwietlające

W kolejnych latach zabiegi związane z cięciem (najlepszy termin to druga połowa III) polegają już głównie na usuwaniu silnych, mocno ulistnionych pędów jednorocznych, wyrastających z gałęzi pod kątem prostym (tzw. „wilków”) oraz części drobniejszych gałązek (w ilości ok. 1/3) i skracaniu starszych gałęzi (cięcie na tzw. czop, pozwalające na wytworzenie pędów owoconośnych), które nie zawiązały w danym roku pąków kwiatowych. Jeśli zbyt dużo młodych pędów pozostanie na drzewie, szybko zagęszczą one koronę i spowodują osłabienie owocowania lub owocowanie naprzemienne (co drugi rok).

Taki sposób cięcia, przeprowadza się na gruszach owocujących na krótkopędach wyrosłych na starszych (kilkuletnich) lub młodych (2-3 letnich) pędach, a ponieważ większość odmian uprawianych w Polsce należy właśnie do tej grupy (np. „Bera Bosca”, „Konferencja”, „Faworytka”, „Dobra Ludwika”), nie powinno być problemów z dalszym prowadzeniem owocującego drzewa. Właściwie przeprowadzone cięcie, powinno skutkować pozostawieniem ok. 20-30% pąków kwiatowych na każdym typie pędów (jednorocznych, dwuletnich oraz starszych).

Wyjątek stanowią odmiany takie jak „Komisówka” i „Williams”, które mają nieco inną specyfikę owocowania, w związku z tym przycina się je trochę inaczej, niż pozostałe odmiany.

Autor: Katarzyna Józefowicz

Źródła:
1.    ABC ogrodnictwa” PWR i L W-wa 1978r. – praca zbiorowa

czytaj dalej...

0 komentarzy

Dodaj swój komentarz

Zobacz także

Kategorie

Koniecznie zobacz: