poczatkujaca prosi o pomoc

na ratunek kwiatkom. Prosze o pomoc.Tydzień temu postanowiłam,choc na poczatek upiekszyc mieszkanie kwiatkami w doniczkach.zakupiłam rittersporn(delphinium)wysokość,ok.50 cm,mam pytanie=jak często podlewac ten kwiat?doczytałam tylko ze powinien mieć glebe zyzna,wilgotna...ale jak często podlewać?tak samo jak obchodzic sie z fuksją?dwie całkiem zmarniały(wydaje mi się że za dużo były podlane)i na parapecie podgrzewanym pewnie nie powinny stać..?prosze o pomoc=szkoda mi kwiatków!

5 komentarzy

  1. jur58boz
    Dodał: jur58boz

    Dagmaro z mojego doświadczenia fuksja i Rittersporn są kwiatami ,które bardzo dobrze czuja się na zewnątrz. W domu nie utrzymają się za długo i raczej jest to nie wskazane. Pozdrawiam Jurek

  2. Bez zdjecia
    Dodał: silka

    dziekuję serdecznie za odpowiedz Jurku:)ze względu na brzydka pogode kwiatki były w domu teraz jednak stoja na balkonie oraz tarasie i odpukać jakos sie trzymają:)podlewam co tydzień ale czy to wystarczy w gorące dni...?kupiłam ostatnio gansekresse(arabis cau.pixie creme i drzewko mandarynkowe czy wyrtarczy podlewac 1 na tydzień..?pozdrawiam:)

  3. Bez zdjecia
    Dodał: silka

    dziekuję serdecznie za odpowiedz Jurku:)ze względu na brzydka pogode kwiatki były w domu teraz jednak stoja na balkonie oraz tarasie i odpukać jakos sie trzymają:)podlewam co tydzień ale czy to wystarczy w gorące dni...?kupiłam ostatnio gansekresse(arabis cau.pixie creme i drzewko mandarynkowe czy wyrtarczy podlewac 1 na tydzień..?pozdrawiam:)

  4. jur58boz
    Dodał: jur58boz

    Dagmaro , nie ma stałych zasad podlewania kwiatów. Zależy to od wielu czynników zarówno na zewnątrz jak i w pomieszczeniach. Najważniejsza oczywiście jest pogoda deszczowa lub słoneczna.Jeśli chcesz wiedzieć, czy podlać dana roślinę to dotknij palcami jej podłoża jeśli poczujesz wilgoć wszystko jet OK. A jeśli nie to koniecznie musisz podlać. Oczywiście jest to bardzo ogólne stwierdzenie, ale się sprawdza :) Pozdrawiam Jurek

  5. jur58boz
    Dodał: jur58boz

    Jeszcze jeśli chodzi o fuksje to radziłbym chronić ja od bezpośrednich promieni słonecznych. Duza ilość słońca szybko ja zniszczy niezależnie od podlewania. Fuksja lubi półcień . Czyli trochę osłony przed słońcem Jurek

Dodaj swój komentarz