Straty po burzy

Było piękne słońce dzieciaki pluskały się w basenie, nagle niebo pociemniało i rozszalała się wichura.Z nieba posypały się pioruny i grzmoty poleciły strasznie duże krople deszczu i tak przez piętnaście minut potem wszystko ucichło tylko szkody pozostały.Moja śliwka stare drzewo nie wiem jak się nazywają owoce połamało się.

0 komentarzy

Dodaj swój komentarz