Witam bardzo serdecznie.W ubieglym roku kupilam oleandra-nerium we wrzesniu.Postawilam go na parapecie.Niestety wszystkie liscie opadly,przycielam go i nic pustka.Czytalam jak wielu z Was cieszy sie tymi kwiatami jak rosna i kwitna.Pomozcie i podpowiedzcie jaki zrobilam blad i czy mozna jeszcze uratowac moj oleander
2 komentarzy
Dodał: elka 2011-04-05 17:29
Nie potrafie nic doradzić. Mój zimuje na korytarzu w temp. ok 4 stopni, gubi trochę liści, ale nie wszystkie. Podlewam go raz na miesiąc, teraz już częściej bo wypuszcza młode przyrosty. Jak się nim zajmowałaś w zimie?
Dodał: kariks 2011-04-09 13:17
Dziekuje Elka za odp.Podlewalam go tak jak inne kwiatki.W tej chwili przycielam go na 10cm podlewam woda z odzywka i nic.Mysle,ze nic z tego nie bedzie i bede musiala kupic nowy kwiatek.Pozdrawiam cieplutko.